Wymiana zębów

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia kotów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Fiodor

03 grudnia 2005, 11:42

Witam! Mój 19-tygodniowy kotek właśnie rozpoczął wymianę mleczaków na zęby stałe. W ciągu trzech dni stracił dwa dolne kiełki. Czy w tym okresie kot wymaga jakiegoś specjalnego żywienia (mój jest karmiony RC, Puriną Pro Plan i Hill's dla kociąt) albo dodatkowych zabiegów pielęgnacyjnych? A może jakiś gryzak? Moje ręce już długo nie wytrzymają. :?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

04 grudnia 2005, 00:07

specjalnych diet i postepowania nie wymaga. Musisz pilnie obserwować czy wszystkie zęby po kolei mu wypadają czy któreś nie są podwójne. Możesz spróbować podać jakieś gryzaki - smakołyki. Przy wymianie zębów istnieje problem bolesności dziąseł i rzeczywiście zwierzęta "nadużywją" swoich zębów. Gorzej jest z psami bo wtedy ilość zniszczonych rzeczy w domu może drastycznie wzrosnąć.
Gość

16 stycznia 2006, 20:00

Ja jestem świeżo po, więc ze swej strony dodam, że maly może w pewnym momencie nie chcieć jeść suchego, z powodu bólu.
Mój mial awersję przez dwa miesiące. W końcu wet wyrwal mu rosnące już podwójnie zęby.
A na jedzenie jest taka rada - suche rozmoczyć w niewielkiej ilości wody. Dziala. I jest to metoda dużo lepsza niż przestawienie np. na puszki czy samo mięso, bo po jakimś czasie kotuch może suchego już nie chcieć jak mu mokre spasuje za bardzo. :)

A rąk do gryzienia nie dawać, kupić np. piórka na patyku. :)
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

16 stycznia 2006, 21:17

Ten Fiodor u góry to ja (a właściwie mój kot) jeszcze przed założeniem konta. My też jesteśmy już prawie po - tak do końca nie jestem pewna bo strasznie trudno zaglądać kotu do pyszczka. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda na pojedyncze. Wybieramy się niedługo do naszego weta ustalić termin kastracji, więc przy okazji lekarz zobaczy co i jak. W każdym razie Fiodor już prawie nie gryzie i na szczęście nie nabrał awersji do suchej karmy-je wyłącznie taką. Wielkie dzięki za wszystkie porady-patyk z piórkami rzeczywiście się sprawdza, ale długo nie wytrzymuje - kupiłam właśnie piąty z kolei :lol:
Kropa75

17 stycznia 2006, 18:34

Życie patyka zwykle jest krótkie. Ja już nie wiem który to u mnie. Ale to malo istotne, ważne że dziala. :)

Jak wet sprawdzi zęby, niech przy okazji sprawdzi czy nie ma kamienia, na tych co już urosly. Kot i tak będzie spal, więc dobra okazja zalatwić i tę sprawę. :)

A przy okazji, przy wymianie zębów dziąsla mogą nie wyglądać szczególnie, dobrze podać rutinoscorbin, dwa razy dziennie na początek, uszczelnione naczynia krwionośne pomogą zagoić ranki.
U mnie zadzialalo piorunem, po dwóch tygodniach, pysio byl zdrowy.

Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości