Co sądzicie o niemieckich karmach KOBER'S? Można znaleźć informacje po polsku o niej tylko na polskiej stronie dystrybutora i dwóch forach. Z tego co zdołałem się dowiedzieć jest to karma z podrobów wołowych (nie kurcząt czy mączek mięsnych pełnych antybiotyków, hormonów itp.) Karma została zbilansowana przez niemieckiego hodowce przy współpracy laboratoryjnej. Z opisu wnioskuje że jest to najbardziej "naturalna" karma wśród tych z którymi zdołałem się zapoznać.
Czy ma ktoś jakieś doświadczenia z tą karmą?" Czy zna ktoś podobnie "naturalną" karmę?
Karma bez konserwantów, mączek,sztuczych aromatów itp.
Od zeszłego roku w krajach Unii Europejskiej wprowadzono zakaz stosowania antybiotykowych stymulatorów produkcji (ASP) w żywieniu bydła i trzody chlewnej. Na to miejsce wprowadza się inne, naturalne preparaty: prebiotyki, probiotyki, symbiotyki, fitobiotyki, zakwaszacze, enzymy - zupełnie nieszkodliwe dla potencjalnego konsumenta. Zresztą ASP miały tak duże cząsteczki, że nie były wchłaniane z przewodu pokarmowego i nie przedostawały się do mięsa. W żywieniu drobiu stosuje się jeszcze kokcydiostatyki ale są one nieobecne w mieszankach finisherowych przy końcu odchowu. One jedne się wchłaniają dlatego wymagają zachowania okresu karencji - 5 dni. Dlatego nie wiem skąd ta obawa przed antybiotykami i hormonami. To już przeszłość. Nie jestem też przekonana czy podroby to zdrowe i wartościowe pożywienie - przecież to nerki, wątroby, płuca, serca i licho wie co jeszcze. Z tej grupy to tylko serca są przyzwoite. Zdecydowanie większe zaufanie mam do izolatów białka drobiowego czy suszonego mięsa drobiowego bo przynajmniej wiem jaką to ma wartość pokarmową. Nie bardzo też wierzę w te cudowne, całkowicie "naturalne" karmy. Tutaj mogę się jednak mylić bo tej karmy akurat zupełnie nie znam i chętnie się o niej czegoś dowiem.
No właśnie apropo suszonego mięsa drobiowego. Przecież większość karm jako główny składnik mięsa podaje mączkę z mięsa kurcząt a nie suszone mięso kurcząt. Mogłabyś mi wykazać różnicę pomiędzy tymi dwoma metodami pozyskiwania mięsa przez producentów karmy?
I jaka twoim zdaniem jest najbardziej "naturalna" karma?
I jaka twoim zdaniem jest najbardziej "naturalna" karma?
Domowe tak - oczywiście oparte o zdrowe produkty dobrej jakości, odpowiednio zbilansowane pod względem zawartości energii i białka, z odpowiednią ilością składników mineralnych, witamin, kwasów tłuszczowych i włókna. Takie żywienie jest na pewno trudne, wymaga pewnej wiedzy żywieniowej, czasu, wysiłku, ale dla zwierzaka niekorzystne nie jest. Wielu wetów się za nim opowiada Niestety łatwo tu o błędy wynikające zarówno z niedoboru jak i nadmiaru pewnych składników. Gotowa karma to na pewno trochę pójście na łatwiznę, jednak jeśli karma jest dobrej jakości, jest dobrze tolerowana, pies jest po niej zdrowy, w dobrej kondycji, pięknie wygląda to dlaczego nie? Taka karma jest idealnie zbilansowana i mamy pewność, że codziennie pies dostaje dokładnie to co jest mu potrzebne. Ja osobiście nie opowiadam się jakoś specjalnie za żadną z opcji - wszystko zależy od nas i naszych futrzaków
Ja daję tę karmę jako jeden z 3 posiłków. Daję GJ sumermix - to taka karma do zalewania.
Karmię tak psy od prawie 2 lat i jestem bardzo zadowolona. Mam psa o bardzo wrażliwym przewodzie pokarmowym, i z wieloma innymi zdrowotnymi dolegliwościami (min wrażliwością jelit) i na tej karmie przytył, ma świetną sierść i co najważniejsze dobre wyniki badań.
Ale daję oprócz tego surowe (szyje indycze, wołowinę,ryby) oraz wieczorem karmę z rybą - teraz Acana czekam na rybnego orijena który ponoć do nas już płynie
Od czasu kiedy moje psy jedzą tak zróżnicowane posiłki (a dodam że jeśli pies rano nie zje swej papki, kolejny posiłek niestety zwraca )skończyły się wszelkie problemy. I wyglądowo- kupkowe i regularnie robimy wyniki krwi ze względu na psa (oprócz przewodu pokarmowego, miał problem z nerkami i wątrobą).
Karmię tak psy od prawie 2 lat i jestem bardzo zadowolona. Mam psa o bardzo wrażliwym przewodzie pokarmowym, i z wieloma innymi zdrowotnymi dolegliwościami (min wrażliwością jelit) i na tej karmie przytył, ma świetną sierść i co najważniejsze dobre wyniki badań.
Ale daję oprócz tego surowe (szyje indycze, wołowinę,ryby) oraz wieczorem karmę z rybą - teraz Acana czekam na rybnego orijena który ponoć do nas już płynie
Od czasu kiedy moje psy jedzą tak zróżnicowane posiłki (a dodam że jeśli pies rano nie zje swej papki, kolejny posiłek niestety zwraca )skończyły się wszelkie problemy. I wyglądowo- kupkowe i regularnie robimy wyniki krwi ze względu na psa (oprócz przewodu pokarmowego, miał problem z nerkami i wątrobą).
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości