PODCAST: Zwierzęta w Święta, czyli jak zaopiekować się naszymi pupilami?

PODCAST: Zwierzęta w Święta, czyli jak zaopiekować się naszymi pupilami?

Święta to radosny, lecz pełen gorączkowych przygotowań czas. Jego atmosfera udziela się również naszym pupilom. Co więcej, zmiany w rytmie dnia, wystroju domu lub ilości domowników czy gości również wpływają na samopoczucie zwierzaka. Jak sobie z tym poradzić, aby zwierzęta czuły się dobrze w Święta? Zapraszamy do odsłuchania pierwszego odcinka naszego nowego podkastu na portalu YouTube, w którym specjaliści odpowiadają na pytania naszych czytelników. Poniżej znajdziecie trabskrypcję podkastu.

Transkrypcja

M: Cześć, tu Małgosia z KrakVetu. Witam Cię w nowej serii podkastów, w której odpowiemy na pytania nadesłane przez naszych słuchaczy. Tematem dzisiejszej audycji są nadchodzące Święta oraz to, jak przygotować się na nie z pupilem. To dość obszerny temat, dlatego by wyciągnąć samą esencję zaprosiliśmy do rozmowy behawiorystkę zwierząt, która podpowie nam między innymi jak radzić sobie ze stresem u pupila związanym z wizytą gości, a także czym zająć psa gdy siedzimy przy świątecznym stole.

Jeśli masz pytanie, na które chciałbyś uzyskać odpowiedź specjalisty, w opisie tego filmiku znajdziesz link do ankiety, w której możesz przesłać swoje sugestie odnośnie kolejnych odcinków. Jeśli spodoba Ci się nasza nowa seria, zachęcamy do subskrypcji tego kanału i obserwowania sklepu KrakVet na Facebooku i Instagramie. Przygotowaliśmy też coś specjalnego – o szczegółach dowiesz się w trakcie trwania audycji. Dlatego nie przeciągając przejdźmy do konkretów.

Dziś moim gościem jest Natalia Młodnicka, serdecznie witamy, bardzo miło nam Cię gościć.

N. Młodnicka: Witam państwa.

M: Dodam jeszcze, że Natalia jest zoopsycholożką, behawiorystką oraz trenerką psów, która ma za sobą liczne szkolenia, warsztaty i seminaria, a co się z tym wiąże także i certyfikaty, w tym chyba najważniejsze i najbardziej cenione w branży Polskiej Akademii Zoopsychologii i Animaloterapii w zakresie psów. Ale jak sama przyznaje, cytuję, „Nie samymi psami jednak człowiek żyje i w zakresie moich zainteresowań są także gady, pająki i gryzonie. Moje stadko jest więc całkiem spore.”

Zanim jeszcze przejdziemy do dzisiejszego tematu, myślę, że bardzo aktualnego, porozmawiamy chwilkę o Tobie!

Skąd u Ciebie zainteresowanie tematem behawiorystyki i animaloterapii psów?

Jak się narodziło, czy może był jakiś bodziec w Twoim życiu, który wywarł na to wpływ, coś, co Cię pchnęło do kształcenia się w takim kierunku, a nie innym?

N. Młodnicka: W pewnym momencie życia zaczęłam być już bardzo zmęczona moją dotychczasową pracą. Chciałam znaleźć dla siebie zajęcie, które będzie dla mnie pasją, a nie taką przykrą koniecznością odbębnienia ośmiu godzin dziennie. Zwierzęta były w moim życiu tak naprawdę zawsze, ale szczególne miejsce zajmowały psy. Pomyślałam sobie więc, czemu nie iść dokładnie w tym kierunku?

M: Od czego zaczynałaś i co było później?

N. Młodnicka: Na kierunek zoopsycholog i behawiorysta psów Polskiej Akademii Zoopsychologii i Animaloterapii natknęłam się przeglądając internet. Uznałam, że nie mam nic do stracenia i że warto jednak spróbować. Powiem szczerze, że ta decyzja była prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Zaraz po tym kierunku ukończyłam kurs trenerski. Cały czas staram się poszerzać swoją wiedzę i horyzonty, aby móc jak najlepiej polegać moim klientom.

Święta z psem - Choinka, rośliny i ozdoby

M: To fascynująca historia, która może być przykładem dla każdego, kto czuje w sobie tę pasję i kocha zwierzęta, ale boi się zrobić pierwszy krok w tym kierunku. Może Twoja historia doda komuś skrzydeł i zainspiruje do zmian. Dobrze, powróćmy do naszego dzisiejszego głównego tematu: zwierzęta w święta i zacznijmy od pierwszego fundamentalnego pytania do Ciebie.

Dlaczego zwierzę nie jest dobrym pomysłem na świąteczny prezent?

N. Młodnicka: Przede wszystkim dlatego, że pies czy kot nie jest rzeczą, a żywą istotą, której nie możemy sobie odłożyć na półkę, kiedy nam się znudzi. Posiadanie kota czy psa to nie tylko przyjemność, ale również i szereg obowiązków i wydatków, na przykład na karmę dla młodego  zwierzaka, wizyty u weterynarza i akcesoria. Ponadto musimy brać pod uwagę, to, że nie mamy pewności, czy zwierzę, które zaadoptowaliśmy lub kupiliśmy nie jest podatne na różnego rodzaju schorzenia. W takim przypadku koszt jego utrzymania może być dużo wyższy. Właśnie dlatego prezent, jakim jest zwierzę może stać się dużym obciążeniem dla obdarowanej osoby.

Zbyt wiele zwierząt już nie ma domów – pamiętajmy, że schroniska są przepełnione i należałoby się zastanowić, czy faktycznie obdarowanie kogoś takim żywym prezentem będzie dla niego dobrą opcją. Musimy brać pod uwagę to, że zwierzę potrafi żyć nawet kilkanaście lat. Zastanówmy się więc kilka razy zanim uszczęśliwimy kogoś żywym prezentem.

Zobacz: Zwierzak na Gwiazdkę? Tylko pluszowy!

M: No dobrze, a jeśli już stało się, dostaliśmy taki prezent lub posiadamy już zwierzaka…

Jak najlepiej dbać o niego w tym okresie?

N. Młodnicka: Bardzo ważne w tym przedświątecznym szale przygotowań jest zachować pewien rytm dnia, który dla naszych zwierząt jest znany. Takie punkty dnia jak jedzenie, spacer czy zabawa powinny być cały czas kontynuowane, nawet w tym gorącym okresie. Wbrew pozorom, zmiana dekoracji domu też może być niepokojąca dla psów, dlatego większe świąteczne metamorfozy należy wprowadzać stopniowo, co pozwoli uspokoić naszego zwierzaka i pomóc mu oswoić się z nadchodzącym czasem.

Pamiętajmy o tym, że jeżeli w domu pojawiają się kable, lampki od choinki, to upewnijmy się, że nasz pies trzyma się od nich z daleka. Jeżeli przygotowujemy świąteczną kolację lub wybieramy się na imprezę, gdzie będzie bardzo dużo ludzi, sprawdźmy, czy pies ma bezpieczne miejsce dla siebie. Dzięki temu będzie mógł uciec od hałasu i być mniej zestresowany.

Kot i choinka

M: Bardzo istotny problem co roku – większość z nas pięknie dekoruje domy, wnętrza, tworzy bajkowe świąteczne klimaty.

Czy takie ozdoby, rośliny w nich użyte mogą być niebezpieczne dla naszych podopiecznych?

N. Młodnicka: Jeśli Święta, to dekoracje. Należy tutaj jednak zachować dużą dozę ostrożności. Ozdoby często barwione są środkami, które zawierają chemikalia, które mogą być toksyczne dla naszych zwierząt. Również należy uważać na rośliny popularne w okresie świątecznym, jak na przykład gwiazda betlejemska, jemioła czy ostrokrzew.

Należy zadbać o to, aby wszelkie świąteczne dekoracje znajdowały się poza zasięgiem naszego psa. Jeśli mamy zwierzęta, powinniśmy zdecydować się na bardzo specyficzny sposób strojenia naszego drzewka świątecznego. Bombki, łańcuchy i inne ozdoby należy zawiesić na takiej wysokości, aby zwierzę nie miało do nich łatwego dostępu stojąc na czterech łapach. W ten sposób można ograniczyć ryzyko zbicia bąbki i poranienia sobie łap.

Przede wszystkim bez względu na to, jakiego zwierzaka mamy w domu, należy nie pozwolić mu na podgryzanie świątecznego drzewka. Kolce choinki, nie ważne, czy to żywe czy plastikowe, mogą bardzo uszkodzić jelita. Co więcej, znacznie lepszym rozwiązaniem jest choinka żywa, ponieważ zatrucie plastikiem jest dużo bardziej poważne.

M: Kontynuując temat dekoracji, choinka – nie może jej zabraknąć w naszych domach podczas świąt.

Jak najlepiej i najszybciej przyzwyczaić, oswoić psiaka, kotka do jej obecności w domu?

W sieci przecież krąży tyle zabawnych filmików z pupilami i choinką w roli głównej.

N. Młodnicka: Zapoznajmy naszego pupila z choinką jeszcze zanim wniesiemy ją do domu lub do mieszkania. Dajmy mu ją obwąchać. Dzięki temu postawiona na swoim miejscu nie będzie już taką atrakcją dla psa. Dobrze byłoby również pokazać psu ozdoby choinkowe jeszcze przed ich zawieszeniem. Minimalizuje to ryzyko zainteresowania psa szklanymi bąbkami lub kablami od lampek, a przecież wszyscy chcemy uniknąć świątecznych wypadków z udziałem naszego drzewka.

Kot jako prezent

Przeczytaj więcej: Koty i choinka – jak uratować święta?

Sklep Zoologiczny KrakVet.pl

Szeroki wybór prezentów świątecznych dla psa

M: Wieczerza wigilijna – pupile to domownicy, a my chcemy ich uszczęśliwiać i dzielić się z nimi tym wszystki, co mamy, czyli na przykład potrawami i smakołykami z wigilijnego stołu.

Czy można dzielić się wigilijnymi daniami z pupilem?

N. Młodnicka: Pamiętajmy o tym, że układ pokarmowy psa znacznie różni się od naszego. Pies jest mięsożercą – ma krótki układ pokarmowy, który przystosowany jest do spożywania posiłków opartych głównie na mięsie. Nasze potrawy wigilijne niestety do tego typu dań nie należą. Są smażone, pieczone, przerobione, tłuste, przyprawione i bardzo nieodpowiednie dla psa. Dodatkowo zawierają duże ilości węglowodanów, które w diecie psa nie są potrzebne.

Powinniśmy szczególnie uważać na winogrona i rodzinki, które są toksyczne dla naszych psów. Mogą powodować niewydolność nerek, a w niektórych przypadkach prowadzić do śmierci zwierzęcia. Na czekoladę, która jest silnie toksyczna dla psów przez zawartość teobrominy, która może spowodować biegunkę oraz wymioty. Warto również uważać na cebulę, toksyczną dla psów, która powoduje zatrucie. W skrajnych przypadkach może prowadzić nawet do śmierci zwierzęcia.

Unikajmy w psiej diecie soli, ponieważ psy mają dużo mniejsze zapotrzebowanie na sód niż ludzie. Uważajmy na wszelkiego rodzaju przyprawy, które mogą powodować zatrucie organizmu oraz dysfunkcje układu pokarmowego, oraz na grzyby. Są mocno toksyczne dla psów, nie zawierają żadnych cennych składników odżywczych. Negatywnie wpływają na pracę układu pokarmowego oraz nerwowego.

M: Nieodzownym symbolem wigilijnej wieczerzy jest składanie sobie życzeń i dzielenie się opłatkiem.

Czy można podawać opłatek zwierzętom?

N. Młodnicka: Opłatek, który zrobiony jest wyłącznie z mąki i wody nie zawiera szkodliwych dla psa substancji. Nie stanowi więc żadnego zagrożenia dla domowego czworonoga. Nie należy go podawać jedynie psom, które są uczulone na zawartość glutenu w mące.

M: Okres Bożego Narodzenia każdemu kojarzy się z prezentami. Coraz bardziej popularne staje się też obdarowywanie prezentami naszych pupili.

A może świąteczne wypieki?

Z jakich prezentów świątecznych ucieszą się zwierzaki? Co sprawi im największą radość, a z czego lepiej zrezygnować?

N. Młodnicka: Zwierzęta tak naprawdę nie oczekują od nas żadnych dużych gestów. Natomiast jeśli już decydujemy się na to, żeby naszemu czworonogowi sprawić odrobinę radości za pomocą jakiegoś upominku, warto przede wszystkim wybierać produkty, które są trwałe i użyteczne. Nie kupujmy oczami. Wybierajmy takie produkty, które naprawdę sprawią radość i zapewnią zabawę na długie godziny naszemu zwierzęciu. Kwestie wizualne nie powinny być absolutnie głównym kryterium.

Możemy zdecydować się na wszelkiego rodzaju zabawki, natomiast pamiętajmy o tym, żeby nie kupować zabawek zbyt małych lub zbyt dużych. Zabawki, które będą zbyt małe będą groziły zadławieniem, natomiast z zabawką, która jest za duża dla naszego psa, zwierzak może sobie po prostu nie poradzić i nie będzie zainteresowany używaniem jej.

Fajną opcją są również maty węchowe, które stymulują mózg czworonoga. Można je wykonać własnoręcznie z tkanin lub polaru, ewentualnie kupić w sklepie zoologicznym. W tym momencie mamy naprawdę duży wybór jeśli chodzi o faktury, wielkość, kształt takich mat. Klasyką klasyki będą już chyba smaczki wszelkiego rodzaju – mniejsze treningowe, większe, do żucia, do gryzienia, do wyboru, do koloru. To zawsze będzie trafiony prezent dla naszego psa.

Dowiedz się więcej: Prezent pod choinkę czyli co kupić dla pupila

Sklep Zoologiczny KrakVet.pl

Szeroki wybór prezentów świątecznych dla psa

M: Goście w domu – na samo to słowo moje psiaki reagują ekscytacją, ale też stresem. W świąteczne dni mamy piękny zwyczaj spotykania się w gronie rodziny i przyjaciół.

Jak możemy najszybciej rozładować stres u zwierzaka związany z wizytą często dużej grupy osób?

N. Młodnicka: Wizyty gości w naszym domu to zawsze jest bardzo duże wyzwanie dla naszego psa. Zwłaszcza, jeśli każdy, kto przyjdzie będzie tylko krzyczał, gwizdał, dotykał, miział i głaskał zwierzaka. Pamiętajmy o tym, że to wszystko może pobudzić naszego psa, dlatego lepiej na samym wstępie wyznaczyć zasady aby podchodzić do psa na spokojnie, a najlepiej całkowicie go zignorować. Psu należy dać przestrzeń i możliwość samodzielnego przywitania się z gośćmi. Ja sobie zdaję sprawę z tego, że może to być bardzo trudne do wytłumaczenia, zwłaszcza małym dzieciom, ale pies potrzebuje spokoju i właśnie w ten sposób najlepiej wyjaśnić to najmłodszym gościom.

Bardzo ważne jest to, aby w momencie, kiedy wiemy, że przyjdą do nas dzieci uświadomić rodziców, co można, a czego nie można jeśli chodzi o psa. Dziecko dla psa zawsze jest bardzo trudne. Nie jest tak przewidywalne jak dorosły człowiek, może mieć nieskoordynowane ruchy, pamiętajmy więc o tym, aby zachować wszelkie zasady bezpieczeństwa. Absolutnie nigdy nie zostawiajmy dziecka samego z psem.

Istotną kwestią jest to, aby zapewnić naszemu zwierzęciu miejsce, w którym psiak może spokojnie odpocząć, szczególnie jeżeli spodziewamy się gości, dużej ilości osób, hałasu, śmiania się, głośnych rozmów. Legowisko powinno być ułożone w takim miejscu, w którym pies ma całkowity spokój, nikt mu nie będzie przeszkadzał, nikt go nie będzie przeganiał ani niepokoił. Poinformujmy o tym o tym ludzi, aby w momencie kiedy pies udaje się na spoczynek absolutnie tego psa nie zaczepiali i nie dotykali.

Święta z psem - Czego nie podawać psu w Wigilię?

M: Sylwestra, huczne zabawy do białego rana, w restauracjach i plenerze – hałas wystrzałów słychać czasem kilka kilometrów, nawet jeśli mieszkamy poza miastem. Niejednokrotnie są to najbardziej stresujące w roku dni.

Jak pomóc psom i kotom przetrwać ten czas?

N. Młodnicka: Warto tu zastosować się do kilku prostych zasad. Jeśli mamy psa, to 31 grudnia nie wychodźmy z nim wieczorem na spacer. Postarajmy się o to, aby ten spacer był w miarę o wczesnej godzinie, żeby już w momencie, kiedy zabawa się rozpocznie, ten pies nie musiał wychodzić. Zachowujmy się spokojnie i naturalnie. Nasze zachowanie nie powinno różnić się od tego, co na co dzień nasz pies zna, aby nie utwierdzać zwierzęcia w przekonaniu, że coś się złego dzieje.

Przygotujmy naszemu zwierzęciu kryjówkę. Musi to być taki cichy kącik, w którym pies będzie mógł bezpiecznie spędzić całą noc. Zamknijmy w domu wszystkie okna i drzwi, zasłońmy zasłony i żaluzje, aby do zwierzęcia jak najmniej dochodziło huku i błysków fajerwerków. I kolejna kwestia – nie zostawiajmy naszego psa samego w domu. Obecność właściciela zawsze zwiększa poczucie bezpieczeństwa, uspokaja i relaksuje zwierzę.

Sprawdź: Święta z psem – jak spędzić je bezpiecznie?

M: I ostatnie pytanie do naszego gościa. Sytuacja w pełni życiowa i najpewniej każdy z nas się z nią zetknął lub zetknie w najbliższym czasie. Zaplanowany, wyczekiwany wyjazd świąteczny.

Z kim najlepiej zostawić i jaką opiekę zapewnić swojemu pupilowi, by przeżył ten czas rozłąki w najbardziej komfortowy sposób?

N. Młodnicka: Otoczenie i osoby, które pies zna z pewnością pomogą mu w rozłące z właścicielami. Najlepszym miejscem, gdzie można zostawić psa na wyjazd jest jednak jego własny dom, dlatego idealnie jest, jeśli ktoś byłby w stanie odwiedzić psa właśnie tam. Możemy również skorzystać z usług profesjonalnych opiekunów. Należy jednak się z nimi umówić odpowiednio wcześniej, zarówno na termin, jak i zakres opieki nad psem, a także na spotkanie przed naszym wyjazdem. Podczas tego spotkania trzeba omówić wszystkie ważne kwestie dotyczące psa i przejść się na wspólny spacer.

Jeżeli będziemy decydować się na wybór opiekuna, kierujmy się przede wszystkim jego poczuciem odpowiedzialności oraz znajomością zachowań psów. Łatwo jest to sprawdzić już podczas rozmowy na pierwszym spotkaniu, a także prosząc o referencje innych właścicieli, z którymi wcześniej współpracował.

Wigilia z psem

M: Bardzo serdecznie dziękuję Ci, Natalio, za poświęcony czas i rzeczowe odpowiedzi na pytania, które w okresie świątecznym są bardzo istotne dla każdego posiadacza zwierzaków. Myślę, że pozwolą nam one przeżyć ten okres w zdrowiu i bez zbędnego stresu w miłe,j rodzinnej atmosferze. Z tego miejsca naszemu gościowi i Wam, drodzy słuchacze, oraz waszym ukochanym pupilom, cały zespół sklepu KrakVet życzy zdrowych i przepełnionych ciepłem i radością Świąt Bożego Narodzenia.

Spodobał Ci się podkast? Zachęcamy do subskrypcji, oceny i zostawienia komentarza. Pozwoli nam to na rozwój i będzie motywacją do dalszych nagrań.

Cześć i do usłyszenia w kolejnym podkaście.

Mamy nadzieję, że rozmowa z panią Natalią Młodnicką rozwiała wszelkie wątpliwości. Jeśli macie więcej pytań, zapraszamy do kontaktu.

Życzymy wesołych i spokojnych Świąt Wam i Waszym pupilom.

Święta
Udostępnij