Pies na łańcuchu – mówimy „nie”

Pies na łańcuchu – mówimy „nie”

Możemy zagwarantować, że w KrakVet.pl razem z czytelnikami, traktujemy nasze zwierzęta jak członków rodziny. Jednak nie we wszystkich miejscach zarówno w Polsce, jak i na świecie są należycie traktowane. Pies na łańcuchu to smutny widok. Niestety dość często spotykany, zwłaszcza w gospodarstwach wiejskich.

Plakaty, reklamy i billboardy zwracające uwagę na ten problem społeczny są obecne na co dzień w naszym otoczeniu. Możemy je oglądać na przystankach komunikacji miejskiej, telebimach i tablicach reklamowych. Ich celem jest zaszokowanie oraz skłonienie do myślenia i zmiany postawy. Aby uchronić zwierzęta przed złym traktowaniem krajowe parlamenty wprowadzają regulacje, których celem jest ograniczenie występowania tych sytuacji.

Pies na łańcuchu w Polsce

Zgodnie z Ustawą o Ochronie zwierząt pies może być uwiązany na łańcuchu. Jednak są pewne wytyczne, które należy spełnić. Przede wszystkim łańcuch nie może uszkodzić ciała lub dostarczać cierpienia i dyskomfortu. Ponadto, czworonóg może być uwiązany maksymalnie 12 godzin dziennie, a długość łańcucha nie może być krótsza niż 5 metrów.

Niestety mimo tych zapisów prawnych, w niektórych miejscach w Polsce zwierzęta są traktowane nieodpowiednio. Psy często pozostają uwiązane dłużej niż dwanaście godzin. Należy pamiętać, że trzymanie czworonoga w uwięzi ma negatywny wpływ na jego zachowanie i psychikę. Właściciel powinien dbać o zaspokajanie zarówno potrzeb fizjologicznych, jak i emocjonalnych.

Niemcy nie chcą psa na łańcuchu

W ostatnim czasie w Niemczech zaproponowano nowelizację przepisów dotyczących ochrony zwierząt. Szczególnie zwrócono uwagę na psy hodowlane. Ministerstwo rolnictwa sugeruje wprowadzenie zakazu trzymania czworonogów na łańcuchu. Wyjątkiem byłyby sytuacje wynikające z natury zwierzęcia. Zapewnienie odpowiedniej dawki ruchu i swobody jest kluczowe w sugerowanym projekcie.

Proponowana nowelizacja dotyczyć będzie również psów wystawowych. Dodatkowo udział w pokazach będzie zabroniony dla czworonogów z tzw. „hodowli męki”. Są to hodowle, które swoim działaniem przyczyniają się powstawania problemów zdrowotnych u zwierząt – na przykład problemu z oddychaniem u mopsów.

Węgry – pies bez łańcucha

Natomiast na Węgrzech już od 1 stycznia 2016 roku obowiązuje zakaz trzymania psów na uwięzi. Wprowadzenie zmian miało na celu poprawienie komfortu życia zwierząt. Kary za łamanie przepisów są wysokie. Węgrzy za złamanie zapisów prawnych mogą zapłacić 150 tysięcy forintów (około 2 tysiące złotych).

Udostępnij