Co roku w okolicy sezonu świątecznego, pada pytanie o to, czy zwierzęta, zwłaszcza tak wymagające i długowieczne jak psy, powinny być prezentami. Najkrótsza i najprostsza odpowiedź brzmi: nie. Czy jednak nie ma wyjątków od tej reguły?
Za decyzją o przyjęciu nowego czworonożnego domownika zawsze powinna stać świadomość długofalowych konsekwencji. Psy żyją kilkanaście, a nawet dwadzieścia lat, i bardzo źle znoszą zmianę opiekuna. Pies to nasz przyjaciel i pełnoprawny domownik, który nas kocha i który się do nas przywiązuje. Dlatego nie możemy go oddać czy porzucić jak zepsutej zabawki. Tym samym, podarowanie psa komuś, kto się tego nie spodziewa i nie jest do tego przygotowany, jest nieodpowiedzialne tak wobec zwierzęcia, jak i wobec obdarowanej osoby.
Prezent z problemami
Decyzja o zakupie czy przygarnięciu psa powinna być też w pełni świadoma – co się stanie, jeżeli za kilka lat nasze dziecko wyjedzie na studia i zostawi rodziców samych z wszystkimi obowiązkami? Co, gdy zwierzę zestarzeje się i będzie miało problemy z wchodzeniem po schodach? Czy mamy czas na spacery codziennie? Czy stać nas na opiekę weterynaryjną i dobrą karmę dla psa?
Osoby zaskakiwane takim prezentem, często są po prostu na to zupełnie nieprzygotowane i ten uroczy prezent będzie tak naprawdę problemem i dodatkowym kosztem. Każdy właściciel regularnie odwiedza weterynarza i sklep zoologiczny, żeby kupić nie tylko karmę, ale też smycze, miski, legowiska i wiele innych akcesoriów. Obdarowana osoba będzie musiała nie tylko zakupić w trybie pilnym niezbędne wyposażenie, co stanowi naprawdę duży koszt, ale też spędzi z naszym prezentem wiele lat.
Jak upewnić się, że jesteśmy gotowi na psa?
Przede wszystkim musimy dowiedzieć się jak najwięcej o psach, ich zachowaniu oraz potrzebach. Dobrym miejscem na rozpoczęcie poszukiwań jest sklep zoologiczny. Tam znajdziemy książki, które na te tematy napisali specjaliści. Poznanie potrzeb i wymagań różnych ras często pozwoli nam uniknąć problemów behawioralnych w przyszłości.
Dobrze jest też przemyśleć to, jak będą wyglądały codzienne obowiązki – na przykład przy rasie bardzo aktywnej konieczne będą długie ćwiczenia i zabawy, a w przypadku bardziej spokojnego buldoga może być ich zdecydowanie mniej. Są rodziny z dziećmi, które przygotowania zaczynają na przykład od zwiększenia ilości domowych obowiązków dzieci i nastolatków, żeby sprawdzić czy na pewno pomogą wyprowadzam psa każdego dnia o tej samej porze.
Jeżeli zdecydujemy się psa adoptować, a nie kupić, możemy też wspólnie całą rodziną odwiedzić schronisko i dokładnie wyjaśnić dzieciom, czego potrzebuje takie zwierzę.
Pies na prezent – jak to zrobić dobrze?
Pies nadaje się na prezent tylko w jednej sytuacji – jeśli wiemy, że dana osoba marzy o konkretnym rodzaju czworonoga. Bądźmy jednak rozsądni i nie stawiajmy nieprzygotowanych domowników przed faktem dokonanym. Znacznie lepszym prezentem będzie ręcznie wykonany „karnet” deklarujący opłacenie zakupu psa lub kosztów adopcji. Możemy też, zamiast zwierzęcia, ofiarować kartę prezentową do sklepu zoologicznego.