Amputacja tylnej łapy u kocura- proszę o opinię weterynarza

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

kotMisiek
Posty:3
Rejestracja:04 stycznia 2011, 17:10

04 stycznia 2011, 17:28

Mój kocur, Misiek, kilka tygodni temu wpadł prawdopodobnie w jakieś sidła dla dzikich zwierząt. Został uszkodzony fragment tylnej łapy, ok. 5 cm (od dołu). Wystąpiła martwica tej części kończyny i weterynarz stwierdził, że konieczna jest amputacja. Zostaliśmy skierowani do chirurga, który stwierdził, że trzeba będzie uciąć cała łapę aż do uda, gdyż inaczej kot będzie próbował chodzic na kikucie, przez co będzie go sobie ciągle paskudził. Twierdził, że może wtedy dojśc do złamania i zakażenia szpiku, dalej całego organizmu...
Bardzo nie chcemy ucinac kotu całej łapy, tym bardziej, że jej duża częśc jest zdrowa. Prosimy o Pańską poradę. :|
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

05 stycznia 2011, 01:31

chirurg ma racje, dokładnie tak się robi aby nie narazić kota na powikłania. Próbowałem kiedyś z jakimiś butamia , ale to klapa w przypadku kota.
kotMisiek
Posty:3
Rejestracja:04 stycznia 2011, 17:10

05 stycznia 2011, 19:54

Dziękuję za poradę. Skoro tak musi byc, to trudno.. Jak koty radzą sobie na 3 łapach?
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

06 stycznia 2011, 15:09

Moja znajoma ma trzyłapkę. Kotka radzi sobie doskonale od ładnych kilku lat.
Trzeba tylko pilnować by zbyt nie przytyła.

KotMisiek, będzie dobrze, trzymam za Was kciuki.
kotMisiek
Posty:3
Rejestracja:04 stycznia 2011, 17:10

06 stycznia 2011, 18:04

Dzięki :) Oby z moim kotem było tak samo.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości