białkomocz i krwiomocz
witam..od dwóch miesiecy mam sliczne dwie 14 tyg kotki siostrzyczki..niestety jedna z nich od 8 tyg zycia ma białkomocz (200-300 mg) i krwiomocz leczony antybiotykiem (Synegral/Kefavet), lekiem przeciwzapalnym (Metacam) oraz róznymi "wspomagaczami"..miała robione USG nerek (bez zmian) oraz badanie krwi (mocznik i kreatynina w normie) ..jednak wszystko sie utrzymuje a wczoraj wet powiedział żeby odstawić wszystkie leki i za dwa tyg zrobic kontrolne badanie moczu czy cos sie pogarsza.. jesli sie nie pogorszy to Malucha zaszczepimy i generalnie z takimi wynikami mozna zyc..czy to sluszna diagnoza?! wet polecany ale mam mieszane odczucia ;-( prosze o pomoc
a usg pęcherza też ok? Można byłoby jeszcze dorobić badanie mikrobiologiczne moczu, jakieś leki odkażające drogi moczowe i przeciwkrwotoczne dołożyć. Trzeba znaleźć co jest źródłem tego wszystkiego.
byłam na jeszcze jednym USG (na wszelki wypadek) w innej klinice - nerki i pęcherz OK (mam wydruk)..wet zapisala również zastrzyki wzmacniajace odporność oraz poleciła dyfuzor Feliway..powiedziała że takie objawy moga być wynikiem stresu.. na razie mam odczekać pare dni - pożniej, kiedy już w organizmie nie bedzie antybiotyku zrobię to dodatkowe badanie mikrobiologiczne i zapytam te leki przeciwkrowotczne i odkażające, dziękuję