Brodawka na pyszczku??

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
aglo
Posty:288
Rejestracja:15 kwietnia 2006, 12:10
Lokalizacja:Wieś

20 marca 2008, 10:29

Witam Was kociarze :) liczę na Waszą pomoc.
Moi rodzice mają kocura (kiedyś wklejałam zdjęcie), który ma około 6 lat. Kot jest tylko w domu. Od dłuższego czasu na brodzie robi mu się narośl, która wygląda jak brodawka w kolorze brązowym, wielkości dość najedzonego kleszcza. Co jakiś czas usycha i odpada ale nie krwawi. Rudy bardzo ją drapie. Co to może być? Czy powinniśmy się martwić? Kocurek nie wykazuje żadnych innych zmian.

Udałabym się z nim do weta, ale wierzcie mi że to jest niemożliwe. Kiedy ostatnio miał zapelenie uszu i wezwaliśmy weta do domu, to jak Rudy tylko go zobaczył wpadł w szał, a kocur waży około 9kg. Trzy osoby nie mogły sobie z nim poradzić już nie mówię o tym, że nie można było go zbadać, a wcześniej dostał leki uspakajające.

Będę wdzięczna za jakieś podpowiedzi.
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

20 marca 2008, 10:39

Zanim zajrzy tu ktoś, kto miał podobny problem poczytaj ten wątek

http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... t=br%F3dka
Awatar użytkownika
aglo
Posty:288
Rejestracja:15 kwietnia 2006, 12:10
Lokalizacja:Wieś

20 marca 2008, 10:46

Bardzo Ci dziękuję Amika, zaraz zadzwonie do mamy i przekaże jej co to może być i jak sobie z tym radzić.

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 29 gości