CESTAL na odrobaczenie

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

30 kwietnia 2008, 08:57

Beatko, ja robala znalazłam nie w qupalu, tylko obok kuwety (inaczej pewnie bym przegapiła). Czytałam też na miau, że dziewczyny znajdują to paskudztwo (żywe) również z dala od kuwety (kotek się bawił i pani zaciekawiona sprawdziła czym jest taki zajęty :evil: ).
Mam nadzieję, że Fiodorek jest jednak wolny od tego paskudztwa i szybko wróci mu dobre samopoczucie :D .
Wymiziaj biedaczka od cioteczki Amiki :lol:
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

30 kwietnia 2008, 09:02

Dzięki Aniu, wymiziam na pewno jak tylko wrócę do domu :D . Z tego co napisałaś wynika, że za wcześnie się cieszyłam i muszę jeszcze kocianka trochę poobserwować. A może jednak nic nie znajdę? Zobaczymy :wink:
Awatar użytkownika
Borysek
Posty:883
Rejestracja:21 lutego 2007, 11:13

30 kwietnia 2008, 13:49

Polcia będzie odrobaczana za kilka dni. Mam nadzieję, że żaden obcy z niej nie wyjdzie. Do tej pory nigdy nic nie było :wink:
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

04 maja 2008, 23:19

No i bliskiego spotkania z obcymi nie było - jeszcze nie tym razem :wink:
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

05 maja 2008, 07:58

No i bardzo dobrze :lol: Tak trzymać :D
koteczek555
Posty:71
Rejestracja:19 kwietnia 2010, 12:16

13 maja 2010, 20:32

Podłączę się, żeby nie zakładać nowego tematu. Poszłam dziś do weta po tabletki odrobaczające dla psa i kota i dla obu dostałam Cestal plus. Czy go rzeczywiście można podać również kotu?
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

14 maja 2010, 08:26

Tak, tylko pamiętaj o dwóch rzeczach.
* 1 tabletka jest na 4 kg m.c. więc kot musi być zważony by dostać prawidłową dawkę.
* tabletki są bardzo gorzkie i dlatego dobrze jest je w czymś zamaskować (np. oblepić masłem albo kocim pasztecikiem).
W przeciwnym razie podanie będzie bardzo trudne, a w dodatku kot może dostać pienistego ślinotoku a nawet zwymiotować tabletkę.
Nie jest to nic groźnego ale widok może przyprawić o zawał jeśli się o takiej reakcji nie wie.
koteczek555
Posty:71
Rejestracja:19 kwietnia 2010, 12:16

14 maja 2010, 11:42

Nasza waży 4 kg :) ALe na tabletce pisze, że 1 tabletka na 10 kg. Dostaliśmy te dla psów, więc dlatego pytam czy można je podać też kotom
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

14 maja 2010, 14:05

Przepraszam przeoczyłam :oops: , dla kotów jest Cestal Cat i raczej tego dla psów bym nie podawała
vivinn
Posty:60
Rejestracja:28 sierpnia 2009, 22:39

16 maja 2010, 10:33

Można, można 8)
Już nie raz odrobaczałam tym i rezydentów i tymczasy.
Tabletka jest na 10kg, bo jest większa niż ta dla kociastych i wątpię czy różni się chociażby stężeniem środka na robale.
Podaj kotce trochę mniej niż pół, albo ćwiartkę dziś i ćwiartkę jutro.
koteczek555
Posty:71
Rejestracja:19 kwietnia 2010, 12:16

16 maja 2010, 22:38

Dzięki, bo już się zastanawiałam czemu mi dał do psów. Jutro będę odrobaczać, bo nie było mnie, a chcę obserwować czy coś było w qupsztalu :)
koteczek555
Posty:71
Rejestracja:19 kwietnia 2010, 12:16

17 maja 2010, 16:43

Nie było problemu z podaniem tabletki, dałam nie całe pół prosto do gardełka i na szczęście nie było żadnego plucia ani nic takiego :)
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

17 maja 2010, 17:51

koteczek555 pisze:Nie było problemu z podaniem tabletki, dałam nie całe pół prosto do gardełka i na szczęście nie było żadnego plucia ani nic takiego :)
(tu ciach)

Teraz pilnie go obserwuj, bo koty różnie reagują na odrobaczanie

Edit: Resztę skasowalam, bo niedokładnie doczytałam :oops:
Ostatnio zmieniony 17 maja 2010, 19:27 przez Amika, łącznie zmieniany 1 raz.
vivinn
Posty:60
Rejestracja:28 sierpnia 2009, 22:39

17 maja 2010, 18:22

koteczek555 pisze:Nie było problemu z podaniem tabletki, dałam nie całe pół prosto do gardełka i na szczęście nie było żadnego plucia ani nic takiego :)
Amiko, nie całe pół, czyli dobrze :wink: Pół byłoby na 5kg, nie całe (owszem zależy jeszcze jakie "nie-całe") jest ok.

Co do obserwacji, to się zgadzam, niezależnie od tego czy dawka byłaby zła czy też jest dobra, kota trzeba obserwować.
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

17 maja 2010, 19:23

Dzięki vivinn :D
Już poprawiam :oops:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości