co mu jest?pomóżcie!

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Gość

25 października 2008, 13:09

mój kot od rana jest osowiały ma zapadniete boki mimo wczorajszej kloacji i dzisiejszego śniadania nałożonego do miseczki którego niestety nawet nietkną.co z nim jest?miał ktoś cos podobnego prosze o pomoc.
Ja-Ba
Posty:104
Rejestracja:29 września 2008, 19:47
Lokalizacja:Konin

25 października 2008, 18:05

Anonymous pisze:mój kot od rana jest osowiały ma zapadniete boki mimo wczorajszej kloacji i dzisiejszego śniadania nałożonego do miseczki którego niestety nawet nietkną.co z nim jest?miał ktoś cos podobnego prosze o pomoc.
przysłowiowy milion razy.... najczęściej przyczyna jest banalna - sierść w kocich jelitach, zaparcie, zupełnie niewinna chęć zrobienia sobie przez kota jednodniowego postu...

Na kłaki lub zaparcia są odpowiednie pasty, lub parafina czysta - dostępna u weterynarza, ostatecznie i tylko wyjątkowo można podać masło lub olej słonecznikowy.

Jeśli kotu nie minie, po 2 dobach max. radzę udać się do weterynarza.
Mogą to być bowiem przyczyny zdrowotne, niekoniecznie jakieś super poważne ale dokuczające kotu i wymagające odpowiedniego leczenia.

Czy kot pije wodę? Bo post u kota nie jest niebezpieczny, ale doba bez wody - już tak i jeśli widzisz że kot nie zbliża się do poidełka, podaj mu wodę strzykawką do pyszczka.
Gość

26 października 2008, 17:46

próbuje go poić strzykawką ale niewiele pije i strasznie sie opiera.karmie go tymi karmami.obie bardzo lubi. http://www.krakvet.pl/hills-feline-adul ... -9366.html i http://www.krakvet.pl/hills-feline-adul ... html.nigdy po nich nie chorował.czy może jednak teraz mogła mu zaszkodzić któraś z nich.teraz jedynie na obiad zjadła pół saszetki hillsa i prawie dwie strzykawki wody.ostatnio lubi chodzić przy lodówce myślę że może chce mleka.czy moge mu je dać?
Ja-Ba
Posty:104
Rejestracja:29 września 2008, 19:47
Lokalizacja:Konin

26 października 2008, 18:46

Anonymous pisze:próbuje go poić strzykawką ale niewiele pije i strasznie sie opiera.karmie go tymi karmami.obie bardzo lubi. http://www.krakvet.pl/hills-feline-adul ... -9366.html i http://www.krakvet.pl/hills-feline-adul ... html.nigdy po nich nie chorował.czy może jednak teraz mogła mu zaszkodzić któraś z nich.teraz jedynie na obiad zjadła pół saszetki hillsa i prawie dwie strzykawki wody.ostatnio lubi chodzić przy lodówce myślę że może chce mleka.czy moge mu je dać?
Jeśli karmisz kota saszetkami a nie suchym to nie musi on dodatkowo pić wody. Karma raczej mu nie szkodzi.
Twój kot jest dorosły? tak wywnioskowałam z nazw karmy. Ile ma lat? wychodzi z domu czy nie? miał ostatnio jakieś szczepienia? chorował ostatnio?
Mleko - dajesz mu mleko na co dzień? normalne mleko czy takie specjalne dla kotów?
Większość kotów dorosłych nie toleruje mleka krowiego choć je lubi. Lepiej jest wtedy podawać mleko specjalne dla kotów lub troszkę śmietanki uht
Nie kupiłaś w ostatnich dniach jakiejś nowej rośliny do domu?
Nie zastosowałaś jakiegośnowego środka czyszczącego? z chlorem?
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

26 października 2008, 19:09

A czy kot się normalnie wypróżnia? Kiedy ostatnio robił kupkę? Czy normalnie sika? Jak dużo i ile razy na dobę? Czy ostatnio nic Cię nie zaniepokoiło? Nie było wymiotów? A jak się teraz zachowuje? Napisz coś - minęło już półtorej doby, jak się teraz futrzasty czuje?
Gość

26 października 2008, 20:08

wypróżnia się normalnie.żadnych nowosci w domu nie było.sam pije wodę.chodziło mi o zwykłe mleko krowie.kociarz maprawie trzy lata.ogólnie wszystko jest w porządku.z domu wychodzi ale niewidziałam żadnego obcego kota a staram się mieć ją ciągle na uwadze.a zcy to mogło mieć związek z tym że jakieś cztery i pół miesiąca temu urodziła trzy wpełni zdrowe kociaczki?
Ja-Ba
Posty:104
Rejestracja:29 września 2008, 19:47
Lokalizacja:Konin

26 października 2008, 21:00

Anonymous pisze:wypróżnia się normalnie.żadnych nowosci w domu nie było.sam pije wodę.chodziło mi o zwykłe mleko krowie.kociarz maprawie trzy lata.ogólnie wszystko jest w porządku.z domu wychodzi ale niewidziałam żadnego obcego kota a staram się mieć ją ciągle na uwadze.a zcy to mogło mieć związek z tym że jakieś cztery i pół miesiąca temu urodziła trzy wpełni zdrowe kociaczki?
Kiedy odebrałaś jej kocięta? może jest po prostu smutna. Czy chodzi na sąsiednie działki - czy tam albo u Ciebie nie było jakiegoś opryskiwania, albo nawożenia na działce.. wybacz te pytania, ale wszystko ma znaczenie.
Czy zachowanie Twojej kici teraz, dzisiaj wieczorem też budzi Twój niepokój? Bo jeśli tak to lepiej zgłoś się do weterynarza jutro.

Nikt nie zna kota lepiej niż jego opiekun i jeśli uważasz że coś z kotem jest nie tak, inaczej niż bywało wcześniej, lepiej to skonsultować z fachowcem... ja tylko dlatego tak wcześnie wykryłam problem nerkowy u mojego kota..
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

27 października 2008, 06:53

no wlasnie, chocby kot wygladal dla lekarza na zdrowego , opiekun wie najlepiej ze dzieje sie zle. jestem na to kolejnym przykladem. dlatego idz do dobrego lekarza z kotem, i powodzenia.

na szczescie nie wszystkie zmainy w zachowaniu musza byc oznaka czegos powaznego, ale moze sie tak zdarzyc niestety.
Gość

27 października 2008, 13:34

dziś już jest wszystko w pożądku.luna(tak się nazywa moja kotka)pije wode i jje normalnie myslę że to może faktycznie po odebraniu kociąt.na wszelki ypadek pasek pasty odkłaczającej i myślę że już wszystko będzie w pożądku.dziękuje za wszystkie rady i pytania też.dziękuje<bukiet>
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości