Usko, u nas krew i mocz nosimy tylko do "ludzkiego", bo do zwierzęcego mamy ok. 80 km. Myślę, że śmiało możesz się przyznać czyj to mocz, bo im szybciej przebadany jest materiał tym wyniki bedą dokładniejsze. Tylko się nie przestrasz, bo na wydruku będą ludzkie normy.
Trzymam kciuki za kocia.
Czy "nerkowiec"???
Niestety dzisiaj nie udało mi się przed pracą złapać Rudolfinkowi moczu ( obchodził kuwetkę z daleka-skubaniec jeden ) , może jutro się uda .
Mam jeszcze pytanie :
Czy można coś jeszcze zasugerować lekarzowi przy takim wysokim ph a niskim cięzarze , jednocześnie wysokiej kreatyninien a moczniku w normie ( coś do zakwaszenia moczu , jakieś kroplówki , itp) ??? może jeszcze jakieś badania( fosfor, potas, wapń) . Moja wet jest bardzo dobrze nastawiona do wszelkich sugestii.
Pozdrawiam i życzę spokojnego dnia dla Was i mruczącego dla Milusińskich
Ula
Mam jeszcze pytanie :
Czy można coś jeszcze zasugerować lekarzowi przy takim wysokim ph a niskim cięzarze , jednocześnie wysokiej kreatyninien a moczniku w normie ( coś do zakwaszenia moczu , jakieś kroplówki , itp) ??? może jeszcze jakieś badania( fosfor, potas, wapń) . Moja wet jest bardzo dobrze nastawiona do wszelkich sugestii.
Pozdrawiam i życzę spokojnego dnia dla Was i mruczącego dla Milusińskich
Ula
Jeszcze jedno pytanie .. czy "nerkowiec" może pić mleko dla kotów ?? czytam, czytam ale nigdzie nie natknęłam się na odpowiedź. Mój Rudolfinek bardzo mało pije , zawsze tak było ( jadł prawie tylko mokre jedzonko) , teraz przy jedzeniu również większej ilości suchego RC Renal poję go strzykawką nawet nie oponuje . Ale mleczko dla kotków zawsze lubiał, a teraz zaniechałam podawania go i nie wiem czy słusznie
Juz po USG , nereczki w porządku , bez oznak chorobowych , czysty ładny obraz , jutro będę miała opis łącznie z badaniami morfologii i bichemią( kreatynina + mocznik) , dałam też kupke Rudolfa do badania .
Ale zmierzyć nereczek nie mógł lekarz , miał za dużą głowice, lecz myśle że jesli ładnie było widać to rozmiar nie jest ważny . Powiedział, że na USG nie widać żadnych zmian i z tego bardzo się cieszę
Kazde następne pobieranie krwi jest stresem , Moje Rudolfinki dzisiaj bardzo płakało ale udało się pobrać, jutro rano może uda mi się złapać mocz i zaniosę do lab. ludzkiego do zbadania osadu .
Czekam na jutrzejsze wyniki , zobaczymy czy spokojnie pojedziemy na urlopik( oczywiście z Rudolfinkiem )
a oto Rudolfinek z gołym brzuszkiem , jak to powiedziała wet "artystycznie podgolonym"
Ale zmierzyć nereczek nie mógł lekarz , miał za dużą głowice, lecz myśle że jesli ładnie było widać to rozmiar nie jest ważny . Powiedział, że na USG nie widać żadnych zmian i z tego bardzo się cieszę
Kazde następne pobieranie krwi jest stresem , Moje Rudolfinki dzisiaj bardzo płakało ale udało się pobrać, jutro rano może uda mi się złapać mocz i zaniosę do lab. ludzkiego do zbadania osadu .
Czekam na jutrzejsze wyniki , zobaczymy czy spokojnie pojedziemy na urlopik( oczywiście z Rudolfinkiem )
a oto Rudolfinek z gołym brzuszkiem , jak to powiedziała wet "artystycznie podgolonym"
Mam juz kolejne wyniki krwi :
morfologia nawet dobra oprócz leukocytów pierwsze badanie 5,7 , następne 10,2 a dzisiaj spadek na 6,5 103/mm3 , dostałam tabletki na wzmocnienie odporności .
Kreatynina b/z czyli 2,9 mg/dl ( nie wzrosła a to chyba dobry objaw) ,
BUN w normie 26 mg/dl
Fosfor( pierwszy raz badany) 6 mg/dl ( norma podana przez wet 4,5-8,1 )
Po urlopie ponowne badanie i do tego elektrolity.
w poniedziałek może uda się złapać mocz na badanie osadu.
Życzę Wszystkim miłego weekendu
morfologia nawet dobra oprócz leukocytów pierwsze badanie 5,7 , następne 10,2 a dzisiaj spadek na 6,5 103/mm3 , dostałam tabletki na wzmocnienie odporności .
Kreatynina b/z czyli 2,9 mg/dl ( nie wzrosła a to chyba dobry objaw) ,
BUN w normie 26 mg/dl
Fosfor( pierwszy raz badany) 6 mg/dl ( norma podana przez wet 4,5-8,1 )
Po urlopie ponowne badanie i do tego elektrolity.
w poniedziałek może uda się złapać mocz na badanie osadu.
Życzę Wszystkim miłego weekendu
Witam
nadal wgłębiam się w informacje n/t PNN i mam pytanie odnośnie norm forsforu : wszędzie jest napisane , że fosfor nie powinien być wyższy niż 5 mg/dl a na wynikach mojego Rudolfinka wet napisała 4,5-8,1 mg.dl . Czy norma fosforu może również zależeć od przyrządu na którym sie robi badanie ??
Ponawiam pytanie odnośnie mleka dla kotow , czy nerkowiec może pić takie mleczko czy nie ??
nadal wgłębiam się w informacje n/t PNN i mam pytanie odnośnie norm forsforu : wszędzie jest napisane , że fosfor nie powinien być wyższy niż 5 mg/dl a na wynikach mojego Rudolfinka wet napisała 4,5-8,1 mg.dl . Czy norma fosforu może również zależeć od przyrządu na którym sie robi badanie ??
Ponawiam pytanie odnośnie mleka dla kotow , czy nerkowiec może pić takie mleczko czy nie ??
ja nie podawałbym mu tego mleka, co do norm no tu są problemy i my też często stajemy przed dylematem ich różnic. Rozstrzygamy to objawami, swoim doświadzczeniem czy też innych kolegów.
Po miesiącu ścisłej diety nerkowej i 1/4 tabletki dziennie Fortecor-u 5 wyniki :
kreatynina 2,1 – była 2,9 mg/dl
BUN 15mg/dl
Fosfor 6 mg/dl
Na 156 mmd/L
K 3,53 mmd/L
CL 120,9 mmd/L
Mocz ( tym razem zrobiony w lab. )
ph 6,5
ciężar 1.030
Osad:
leukocyty 2-4 wpw
erytrocyty wyługowane 0-2 wpw
nabłonki płaskie nieliczne
bakterie d.liczne
pasma śluzu liczne
pozostałe w normie lub nieobecne
Morfologia …znowu bardzo mało leukocytów WBC 4,9 103/mm3
Wskazania wet:
- nadal Fortecor i dieta nerkowa
- na odporność – Scanomune ( już to brał i po tym miał WBC 10,2, lecz tuż po odstawieniu spadło na 6,5)
- Aspargin – na wzrost poziomu potasu 1/8 tabl.dziennie
Zastanawiam się czy np. tak ścisła dieta nerkowa nie powoduje spadku odporności , może spróbować łączyć np. nerkową z pokarmem zawierającym mniejszą ilość białka , może dawać częściej drobiowe mięsko np. posypane Ipakitiną ?? Wiem, że powinno się wypracować taki system żywienia dla „nerkowca” aby również przy leczeniu nie szkodził. Bardzo mnie niepokoi tak niski poziom leukocytów.
Może podpowiecie mi coś moi Drodzy którzy macie dużą wiedzę i praktykę, z których odpowiedzi juz tak wiele sie dowiedziałam( w tym miejscu ponownie dziękuje i Rudolf też )
kreatynina 2,1 – była 2,9 mg/dl
BUN 15mg/dl
Fosfor 6 mg/dl
Na 156 mmd/L
K 3,53 mmd/L
CL 120,9 mmd/L
Mocz ( tym razem zrobiony w lab. )
ph 6,5
ciężar 1.030
Osad:
leukocyty 2-4 wpw
erytrocyty wyługowane 0-2 wpw
nabłonki płaskie nieliczne
bakterie d.liczne
pasma śluzu liczne
pozostałe w normie lub nieobecne
Morfologia …znowu bardzo mało leukocytów WBC 4,9 103/mm3
Wskazania wet:
- nadal Fortecor i dieta nerkowa
- na odporność – Scanomune ( już to brał i po tym miał WBC 10,2, lecz tuż po odstawieniu spadło na 6,5)
- Aspargin – na wzrost poziomu potasu 1/8 tabl.dziennie
Zastanawiam się czy np. tak ścisła dieta nerkowa nie powoduje spadku odporności , może spróbować łączyć np. nerkową z pokarmem zawierającym mniejszą ilość białka , może dawać częściej drobiowe mięsko np. posypane Ipakitiną ?? Wiem, że powinno się wypracować taki system żywienia dla „nerkowca” aby również przy leczeniu nie szkodził. Bardzo mnie niepokoi tak niski poziom leukocytów.
Może podpowiecie mi coś moi Drodzy którzy macie dużą wiedzę i praktykę, z których odpowiedzi juz tak wiele sie dowiedziałam( w tym miejscu ponownie dziękuje i Rudolf też )
Zasugerowano mi, że objawy Rudolfa i wyniki : podwyższona kreatynina a dobry mocznik jak również bardzo mała ilość białych krwinek mogą sugerować pierwotniaki a nie chorobe nerek. Rudolf miał robione badanie kału, lecz tylko raz a z tego co przeczytałam na pierwotniaki trzeba robić kilkakrotnie.
Czy ta sugestia odnośnie pierwotniaków może byc słuszna, czy faktycznie zbadać kał Rudolfinka pod tym kontem ???
Czy ta sugestia odnośnie pierwotniaków może byc słuszna, czy faktycznie zbadać kał Rudolfinka pod tym kontem ???
pierwotniaki łatwo wykluczyć ,ale chyba nie tędy droga
Właśnie dostałam inf o wynikach kału Rudolfinka :
PRóBKA NR 1: W badanej próbce kału jak pasożytow nie stwierdzono.
PROBKA NR 2: W badanej próbce kału obecne 2-wie oocysty Cystoisospora rivolta.
PRóBKA NR 3: W badanej próbce kału obecne 2-wie oocysty Cystoisospora rivolta.
Prosze o pomoc w rozszyfrowaniu
PRóBKA NR 1: W badanej próbce kału jak pasożytow nie stwierdzono.
PROBKA NR 2: W badanej próbce kału obecne 2-wie oocysty Cystoisospora rivolta.
PRóBKA NR 3: W badanej próbce kału obecne 2-wie oocysty Cystoisospora rivolta.
Prosze o pomoc w rozszyfrowaniu
To pierwotniak pasożytujący w jelicie cienkim i leczy się to o ile się nie mylę sulfonamidami (enteramid, sultridin), znalazłam też wzmiankę o metronidazolu, ale były tu jakieś wątpliwości. Ważne jest równoczesne odbudowywanie jelitowej flory bakteryjnej. Zresztą Twój wet na pewno wszystko Ci wyjaśni
ATA dziękuje bardzo za odpowiedź. dzwoniłam przed chwilką do przychodni gdzie przyjmuje nasza wet. ale będzie dopiero we wtorek i inna wet powiedziała żebym podawała nadal Fortecor i dopiero we wtorek przyjechala. Nie wiem czy moge czekac do wtorku czy może jechać do innego wet ?? Rudolfik też nadal na diecie nerkowej - niskobiałkowej ??
Nie wiem co Ci doradzić, bo ja mam zaufanie tylko do doktora Jarka i niechętnie jeżdżę z Fiodorem do kogoś innego. A jak się Rudolfinek czuje -nie ma biegunki? Jeśli jest ok to może warto zaczekać. Nie miałam do tej pory do czynienia z pierwotniakami, więc nie wiem na ile jest to pilne. Może doktor Jarek podpowie
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości