Koci katar u Maluszka 4 tyg. :(

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Wiolka

30 sierpnia 2007, 21:51

Znalazłam 2 malutkie kocięta, przez lek. wet. ocenione na 4 tyg. Niestety ich mama nie żyje. Małe miały strasznie zaropiałe oczy i katar. Lekarz stwierdził, że to „koci katar”. Jedno kocięto nie przeżyło :( , a drugie walczy. Od tyg dostaje zastrzyki i wydawało się, że jest z nim lepiej. Dziś przestał chętnie jeść, baaaardzo ciężko oddycha, i w ogóle nie bryka po pudełku jak wczoraj, cały czas leży na podłodze i pomiałkuje . :( Byłam z nim dziś u lekarza, ale ten powiedział, że ten wirus dla kociąt jest niebezpieczny i mały raczej tego nie przeżyje :( . Nie chciałabym by Malutki się męczył, czy powinnam go uśpić??

Bardzo proszę o pomoc, może jest coś co mogłabym dla niego zrobić, może jest jakaś szansa by przeżył?? :( :( :(
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

31 sierpnia 2007, 19:45

niestety katar koci jest bardzo niebezpieczny dla kociąt. Sporadycznie kocięta przeżywają. CZasami skutki tego kataru odczuwają na całe życie. Nit tego nie przewidzi czy Twój kotek przeżyje. Trzeba byłoby być jasnowidzem. Więcej powie Ci lekarz, który go widzi i ma możliwość jego zbadania.
Wiolka

31 sierpnia 2007, 20:48

Kotek niestety nie przeżył. Ale dziękuje za odpowiedź. pozdr
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości