krew w oku
Witam, mam 14 letnią kotkę, aktualnie Vinga -bo tak ma na imię- śpi w pudełku na meblach i tu zaczyna się problem. Ostatnio otworzyłam okno na oścież i Vinga zeskakując z mebli nie zauważyła go, odbiła sie od niego, próbowała się ratować chwytając pazurami zasłon i runęła razem z nimi na podłogę. Pomiauczała trochę głośniej a ja ją pogłaskałam i myślałam ze jest okej, niestety po jakiś 30 minutach wchodząc do pokoju w którym była zobaczyłam ze ma w oku krew, przestraszyłam sie ale tez jakoś nie panikowałam stwierdziłam że poczekam moze jej to zejdzie. Jest już 3 dzień i zaczęłam się bać, bo na początku miała tą krew z boku, a teraz rozlała się po całym oku, tak jak gdyby zasłaniając je i nie wiem czy tak ma byc ze teraz jej to stopniowo będzie schodzić czy coś jest nie tak. Do weterynarza sie z nią nie wybieram bo szczerze powiedziawszy nie stać mnie na to. Czy jeżeli już trzeba to czy takie badania są bardzo drogie ?
Poczekaj, wyciągnę kulę do wróżenia i odpowiem na wszystkie Twoje pytania.
Zwierzak dostał urazu, krwotoku, na dobrą sprawę nie wiadomo skąd, a Ty się pytasz czy iść do weta...
Zwierzak dostał urazu, krwotoku, na dobrą sprawę nie wiadomo skąd, a Ty się pytasz czy iść do weta...
urazy oka są bardzo poważnymi urazami i często prowadzą do uszkodzenia narządu wzroku i niedowidzenia lub ślepoty. Nie powinno się czekać ze zwierzakiem po takim urazie. Przykro mi, że to napiszę, ale jeżeli już masz zwierzęta musisz dbać o ich stan zdrowia. Jeśli nie stać Cię na ich posiadanie musisz szukać pomocy w stowarzyszeniach, fundacjach lub musisz im znaleźć dom który zapewni im podstawową opiekę także zdrowotną.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości