Chciałam prosić Was o poradę. Tydzień temu pojawiły się u mojej półrocznej kotki na uszach 2 krostki, a dzisiaj zauważyłem dwie dodatkowe.
Wyglądają jak mała opryszczka. Nie ma ich strasznie dużo, lecz trochę mnie one niepokoją. Są to małe napięte pęcherzyki.
Kotka ogólnie jest zdrowa i uszy jej nie bolą. Daje się głaskać, je i pije w normie.
Poniżej są linki do zdjęć:
http://www.fotoszok.pl/upload/f8f609f3.jpg
http://www.fotoszok.pl/upload/aaf97c0a.jpg
http://www.fotoszok.pl/upload/e7bb293b.jpg
Czy mam się ich obawiać, czy może jakąś maścią je posmarować?
krostki na uszach kociaka
Dodam, że te krostki nie są czerwone. Są w kolorze skóry. Na zdjęciach wyglądają uszy na czerwone, tak po prostu wyszły zdjęcia.
możesz spróbować posmarować maścią Atecorti lub oxycortem i jeśli nie znikną w 2-3 dni a pojawią się nowe musi to bejrzeć lekarz.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości