witam
zalecono mi rozwniez dla Boryska laktuloze - p. wet napisala na recepcie LAKTULOZA no i pani w aptece sprzedala mi ...syropek o smaku pomaranczowym...nie jestem pewna czy aby o to chodzilo...czy mam podawac malemu syropek dla dzieci o smaku pomaranczowym???
czy znacie jakies inne postacie laktulozy???
p.s. do wyboru mam laktuloze albo ten nieszczesny blonnik - wczesniej przeze mnie wspomniany...:-/
Laktuloza
Solmik jest jeszcze lek o podobnym działaniu Duphalac, może ten jest bezsmakowy, bo Laktuloza jest jeszcze o smaku truskawkowym.
A czy ten błonnik podaje się sam czy mozna go mieszać z jakimś jedzeniem?
Wydaje mi się, że do diety warto wprowadzić brązowy ryż. Zawiera dużo blonnika. Co prawda długie gotowanie nie jest wskazane, ale można zmielić, zalać gorącą wodą i jak napęcznieje można dodawać do jedzenia
A czy ten błonnik podaje się sam czy mozna go mieszać z jakimś jedzeniem?
Wydaje mi się, że do diety warto wprowadzić brązowy ryż. Zawiera dużo blonnika. Co prawda długie gotowanie nie jest wskazane, ale można zmielić, zalać gorącą wodą i jak napęcznieje można dodawać do jedzenia
Solmik, a czy Borysek toleruje laktozę (czy po świeżym mleku - jeśli kiedykolwiek pił - nie miał biegunek)? Laktulozy nie powinno się podawać przy nietolerancji laktozy. (Piszę tak na wszelki wypadek ).
Ten błonnik, to chyba z jedzonkiem powinnaś mieszać, bo sam w czystej postaci może prowokować wymioty (na zasadzie "kociej trawki"; tak mi się przynajmniej wydaje ).
Ten błonnik, to chyba z jedzonkiem powinnaś mieszać, bo sam w czystej postaci może prowokować wymioty (na zasadzie "kociej trawki"; tak mi się przynajmniej wydaje ).