Witam.
Mam problem albo jakies urojenia. Jakieś siedem tygodni temu moja kotka była poddana sterylizacji, wszystko przebiegło sprawnie, chociaż stan był poażny (ropomacicze). Od tego czasu stała się bardziej strachliwa, nie chce wychodzić na dwór, jakoś chyba bardziej linieje.
Moge dodać, że podczas sterylizacji usunięto jajniki i macicę. Poza tym kotka je normalnie, załatwia się i co wieczór urządza maratony w pogoni za papierkiem. Nie chowa się tak jak to robiła przed zabiegiem (Bolało ją). Sama nie wiem może to linienie to taki normalny efekt tego że jest zima?
linienie kotki
kastracja nie ma razczej wpływu na łysienie - chyba , że stres z tym związany . Bardzo małe prawdopodobieństwo , że zmiany hormonalne mają na to wpływ.
-
- Posty:2
- Rejestracja:28 października 2010, 21:02
no to kolejny problem:(
wczoraj kotka napiła się wody z nawozem do kwiatków miała jakby odruch wymiotny a dzisiaj po każdym jedzeniu troszke jedzenia zwraca. Byłam u weterynarza stwierdził, że pewnie się podtruła. Dał jej węgiel lekarski i jakiś lek na ochronę przewodu pokarmowego. Kiedy podawałam strzykawką węgiel zauważyłam że kocica się " nie drze" to wyglądało tak jakby chciała miauczeć ale nie może .Może to nie zatrucie a coś z gardłem?
wczoraj kotka napiła się wody z nawozem do kwiatków miała jakby odruch wymiotny a dzisiaj po każdym jedzeniu troszke jedzenia zwraca. Byłam u weterynarza stwierdził, że pewnie się podtruła. Dał jej węgiel lekarski i jakiś lek na ochronę przewodu pokarmowego. Kiedy podawałam strzykawką węgiel zauważyłam że kocica się " nie drze" to wyglądało tak jakby chciała miauczeć ale nie może .Może to nie zatrucie a coś z gardłem?
może ale pierwsze przeczytaj jakie składniki są w nawozie. Może one są przyczyną wszystkiego.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości