Odrobaczanie - jak to jest ?

[kiweron]

Witam.
Niedawno byłam z kicią na odrobaczaniu. Zapomniałam spytać o ważną rzecz, czy konieczne jest powtórne odrobaczenie po 2 tygodniach? I co jaki czas powinno się kociaka odrobaczyć? Dla ścisłości mojego pytania podam daty, kiedy była odrobaczana:

4 wrzesień
5 grudzień
7 maj

[ATA]

Twoja kicia nie wychodzi, prawda? Mój Fiodor też i ja odrobaczam go raz na pół roku. Głównie ze względu na całe mnóstwo kotów u mnie w pracy (mogę coś przynieść na butach) no i przez te zjadane owady. Po pierwszej dawce patrzę do kuwety czy coś wylazło - jeśli nie to raczej nie ma potrzeby powtarzać zabiegu. Jedno ale - nie wszystkie środki są jednakowo skuteczne, więc taka ocena " na oko" może być mało miarodajna. Ideałem byłoby badać co parę miesięcy kał na pasożyty i jeśli jest czysty - darować sobie odrobaczanie. Tak mi się wydaje

[kiweron]

Zatem jak odrobaczyłam kicie w maju to następne odrobaczanie będzie w listopadzie.

[Monika_m]

Witam,
ja odrobaczam kota Pratelem i wet zawsze mowi mi, zeby polowke tabletki dac po 2 tygodniach-a to przez to, ze srodek nie dziala na jaja i larwy, ktore po tych 2 tyg. sie rozwina juz i dopiero wtedy mozna je zniszczyc

[ATA]

Takie postępowanie to standard w przypadku kotów wychodzących. Zazwyczaj zakłada się, że są zarobaczone i powtórka jest niezbędna Jeśli kot nie wychodzi to można pokusić się o badanie kału - po co bez potrzeby faszerować futrzaka chemią?