Witam wszystkich,mam duzy problem z pchlami 2 kotki egzotyczne maja po 10miesiecy,2tygodnie temu obie byly wysterylizowane,zadnych komplikcji wszystko ladnie sie goi ale mamy inwazje pchiel w te upaly(UK),uzylem fiprexu dla kotow 2dni temu,niestety czlowiek uczy sie na bledach egzotyki maja strasznie geste futro wiec sladowe ilosci preparatu dostaly sie na skore reszta wsiakla w futro wiem powinienem ogolic ale juz za pozno,po 2ch dniach wciaz jest ich mnostwo jak dobrze przeczesz futro widac jak kilkanascie naraz przemieszcza sie w inne miejsce....znalazlem tylko kilka martwych koty caly czas sie drapia widac tiki nerwowe sa juz napewno tym zmeczone.
Kupilem Frontline dla kotow i teraz po nieudanej aplikacji fiprexu czy moge na ogolona skore podac frontline?
Dziekuje z gory za pomoc
Pchly PILNE szybka rada potrzebna!!!!
Jeśli masz preparat w pipecie-spo one to wkrapla sie go na kark, uprzednio odsuwając włosy- na gołą skórę i czeka aż wsiąknie.
tak skoro fiprex nie dotarł do skóry i pchły harcują to nie przedawkujesz preparatu.
Nie mozna edytowac niestety...
Podalem Frontline dziala ok pchelek coraz mniej,koty szczesliwsze,mieszkanie zamierzam spryskac Indorex vibrac sprayem,dziala na wszystki postacie pchel lacznie z jajami +roztocza jak zapewnia producent chroni do 12miesiecy
Pozdrawiam dziekuje
Podalem Frontline dziala ok pchelek coraz mniej,koty szczesliwsze,mieszkanie zamierzam spryskac Indorex vibrac sprayem,dziala na wszystki postacie pchel lacznie z jajami +roztocza jak zapewnia producent chroni do 12miesiecy
Pozdrawiam dziekuje
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości