poraz zmienic tytul- kicia zdrowa;)

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

24 października 2008, 17:30

misia sie nie wyswietla, wszystkiefutra sa cudne, u mnie wygrywa okruszek, jako ze jest pregowanay:)

wlasnie-oby tak dalej tylko.


edytowany// siada jak normalny kot, od tej 15.30 przysiadla moze 2 razy nak "bolowo"...zobaczymy jutro.
te swisty to mogly byc od suchego powietrza dr powiedzial,a ja kupilam taki specjalny nawilzacz dla niemowlat na prad to troche moze naprawie to powietrze. wszystko dla Kici:)
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

24 października 2008, 21:21

struwity krysztalkow sie odkladaja w moczu i leukocyty, kal w porzadu

ktos wie co to znaczy??

zostalam bardzo chamsko potraktowana, uslyszlalam ze wg tego lekarza kot ma astme i amyloidoza to nie byla jego diagnoza i ze on nie bedzie ze mna o tym rozmawial, i ze na astme mi nic nie zaproponuje a mocz bedzie coraz gorszy!!!

jestem bardzo zdenerwowana teraz i nie wiem co ten wynik znaczy
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

24 października 2008, 21:39

Aniu spokojnie, nie denerwuj się. Bardzo niewiele napisałaś, ale wynika z tego, że kicia może mieć problemy z pęcherzem - jeśli jest dużo leukocytów (ile?) i struwity (fosforany amonowo-magnezowe) to znaczy, że niewykluczony jest stan zapalny i kicia może wymagać nie tylko zmiany diety, ale i antybiotyku. Jeśli struwity się tworzą (ile ich jest?) to znaczy że dieta ma zły skład mineralny i nie zakwasza moczu kici. Powinna dostawać czasowo choćby Hill'sa s/d czy c/d. Nie wiadomo jednak ile tych kryształków jest, jakie było pH moczu, ciężar właściwy, czy były erytrocyty... Nic więcej lekarz nie powiedział? No i nie wiem jak to się ma do aktualnej diety kici. Trochę mało danych :roll:
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

24 października 2008, 21:46

nie wiem ile bo jutro odbiore wynik
nikt mnie tak jeszcze nie potraktowal podle, to jedyna calodobowa co najgorsze
nie wiem ile ata bo zostalam tak zgnojona ze nie zapytalam ://

co to moze oznaczac? powiedzial ze narazie to nie jest duzo, z ekoty maja taki mocz, ale ze to znaczy ze bedzie sie psul. ciekawe jak to sie ma do tej astmy. Boze nie wierze ze mozna byc takim podlym dla kogos kto od 2 tygodni nic nie robi tylko sie prosi zeby ktos pomogl zwierzeciu
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

24 października 2008, 21:48

dzisiaj jej nie poilam, chcialam zeby sama ale jak sie jej psuje mocz to moze napoic??
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

24 października 2008, 21:57

Aniu, strasznie mi przykro, że zostałaś tak potraktowana Obrazek. Wiem jakie to ważne, trafić na ciepłego, ludzkiego weta kiedy człowiek umiera z niepokoju o zdrowie swojego kochanego futrzaka. Dlatego, kiedy coś się dzieje jeżdżę z Fiodorem przez pół Krakowa do doktora Jarka. Niestety są WECI i weci :roll: Jak tylko odbierzesz wynik przepisz wszystko dokładnie - będziemy się wtedy zastanawiać. Tak czy siak nawet jeśli antybiotyk jeszcze nie będzie potrzebny struwity nie powinny się tworzyć w moczu kota. Ciekawe jakie było pH - mogłoby wiele wyjaśnić 8) . Jak z piciem u kici? Powinna dużo pić - to pomaga w usuwaniu kryształków i nadmiaru jonów. Mocz nie jest taki stężony.
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

24 października 2008, 22:02

poilam ja strzykawka ale przestalam dziisja i niepila nic
czekac czy podpoic?
jak ot sie ma do astmy?
chyba juz bardziej do amyloidozy?
a do chorej watroby?

urazona ambicja ze poszlam do innego weta

i nie ma w moim miescie innej lecznicy 24h/d
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

24 października 2008, 22:07

Aniu, woda w przypadku problemów z pęcherzem jest ważniejsza nawet od diety. Gdyby kicia jadła samą mokrą karmę mogłaby mniej pić, jeśli je suchą musisz ją zachęcać do picia, bo w przeciwnym razie będą się tworzyć kryształy. A jak się to ma do astmy i chorej wątroby niestety nie wiem - może ktoś inny podpowie, albo doktor Jarek... 8)
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

24 października 2008, 22:15

Aniu czy ja dobrze zrozumiałam, że to chodzi o tego weta który stwierdził, że to amyloidoza?
Ja-Ba
Posty:104
Rejestracja:29 września 2008, 19:47
Lokalizacja:Konin

24 października 2008, 22:20

Amika
dzięki

Aniu
który wet tak Ci nawrzucał? bo chyba nie ten ostatni co robił badania?
Mój Okruś - miała kiedyś zapalenie pęcherza - mało sikała choć do kuwety chodziła często, potem pojaweiła się krew w moczu. Dostawała antybiotyki, prócz tego, ponieważ też były struwity, przez pół roku karmę urinary.
Z kicią wszystko jest o.k.
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

24 października 2008, 22:26

nie o tego co stwierdzil ze to astma i ten corobil rtg

kolejny raz wpadlam w strach i histerie
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

24 października 2008, 22:35

ania1985 pisze:kolejny raz wpadlam w strach i histerie
Aniu, a z jakiego powodu? Jutro kiedy będziesz miała wynik zadzwoń może do tego weta, który był na wizycie domowej i on poradzi Ci co dalej robić. Czy zmienić dietę na RC Urinary albo Hill'sa s/d, czy konieczne są antybiotyki i leki przeciwzapalne. Wszystko zależy od wyniku i od tego jak kicia będzie się zachowywać. Kocur przy struwitach już pewnie miałby krew w moczu, ale panienki mają zupełnie inną budowę cewki moczowej i u nich jest trochę lepiej. Tak, że nie martw się niepotrzebnie - jutro wszystkiego się dowiesz. Jak wiesz Fiodor miał 4 razy nawroty SUK i teraz wszystko jest w najlepszym porządku. Da się to opanować 8)
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

24 października 2008, 22:46

wiem ze nie postawicie mi dziewczyny diagnozy ale czy to moze byc w dalszym ciagu chora watroba i dalsze tego skutki, lub skutki zmiany diety?

ja nie wiem jak sie to ma do astmy:/
Ja-Ba
Posty:104
Rejestracja:29 września 2008, 19:47
Lokalizacja:Konin

24 października 2008, 23:01

Aniu
musisz spokojnie poczekac do jutra, kompletnych wyników i rozmowy z tym "dobrym" wetem.
Nasze gdybanie w tej chwili nie ma chyba większego sensu. Sama jestem zła i zawiedziona że nie możesz tam trafić na kogoś konkretnego kto zna się na weterynarii nieco poza pospolite wyleczenie kataru.. :evil:
Poczekaj spokojnie do jutra.
Jeśli kicia nie pije - to myślę że możesz jeszcze podać jej wodę strzykawką. Woda jej nie zaszkodzi - bez wzgledu na przyczynę jej złego samopoczucia. A pomóc może.
Prześpij się spokojnie i zbierzcie obie siły na jutrzejszy dzień.
Mam nadzieje że jutro spotykasz się z tym wetem którego Twoja Kicia polubiła :)
Pozdrawiam
Janka
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

25 października 2008, 07:39

za godzine bede miala wyniki

problem kolejny:
-w mojej lecznicy moga ja leczyc na astme ktorej prawdopodobnie nie ma
-lekarz nr 2 widzi amyloidoze i koniec
-lekarz domowy-zobaczymy co mi powie przez telefon, ale on znowu uznal ja za zbyt zdrowa

w sprawie tego moczu licze tez na Was, ale wniosek taki ze chyba musze szukac 4tego weta. musze cos dzisiaj zrobic. puki co malo wiem a mam mnustwo pytan- a bo np jest na karmie dla watrobowcow wiec mix z karma dla chorego pecherza moze te watrobe obciazac

pomyslalam tez ze ta watroba musi uciskac inne narzady , stad ta slabosc i przysiady

mija kolejny dzien a ja nie pomagam zwierzatku jak nalezy!! tojest najgorsze ze wszystkiego. dzisiaj poszlam spac o 2 bo sie tak balam.
wiem ze moze napiszecie ze bez przesadsy, ze jesczcze nic takiego sie nie dzieje, ale moj kotek meczy sie od 2och tygodni, mija dzien za dniem. jak sie cos pogorszy z pecherzem, to nie bedzie jej mial kto ratowac ( lecznica:()

kica oddaje mniejsze porcje tego moczu-dobrze wczesniej zauwazylam.
ona biedna nie umie mi powiedziec co ja tak bardzo boli....zaluje ze niemieszkam w innym miescie, co za wiocha:((

wstala i poszla lezec, w brzuchu jej jezdzi ze slychac
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości