UBG NORMAL 1MG/DL
BIL NEG
KET NEG
BLD NEG
PRO 2+ 100 MG/DL
NIT NEG
LEU 3+ > CA 500 LEU/UL
GLU NEG
SG 1.065- REFRAKTOMETR
PH 7,5
LEUKOCYTY-POJEDUYNCZE
SKLADNIKI MINERALNE- LICZNE KRYSZTALY FOSFORANU AMINOWO MAGNEZOWEGO
poraz zmienic tytul- kicia zdrowa;)
W TEJ LECZNICY DOSTALAM RECEPE NA maske przeciwastmowa, i tyle- mocz "nie jest taki zly".
ten Pan co byl wczoraj mowi zeby poczekac, i powtorzyc badanie z apare dni. ze on by tego narazie nie leczyl, ze owszem jest stan zapalny ale tez ta zmiana diety i kicia sie pozbywa tego syfu calego w ten sposob....
nic mi nie pasuje, nic mi sie nie podoba tak naprawde
czy dowodem na to ze kicia nie ma zadnej astmy nie jest to ze po sterydach nie bylo zadnejh poprawy???
juz sie nie moge doczekac az ktos zajrzy tutaj
karma sensivity moze byc wymiennie ? mam na mysli saszetki
ten Pan co byl wczoraj mowi zeby poczekac, i powtorzyc badanie z apare dni. ze on by tego narazie nie leczyl, ze owszem jest stan zapalny ale tez ta zmiana diety i kicia sie pozbywa tego syfu calego w ten sposob....
nic mi nie pasuje, nic mi sie nie podoba tak naprawde
czy dowodem na to ze kicia nie ma zadnej astmy nie jest to ze po sterydach nie bylo zadnejh poprawy???
juz sie nie moge doczekac az ktos zajrzy tutaj
karma sensivity moze byc wymiennie ? mam na mysli saszetki
Mocz nie jest taki zły, ale wymaga natychmiastowego zakwaszania, bo przy takim wysoim pH kryształy będą się tworzyć jak nic. I teraz nie wiem co poradzić -jeśli kicia musi dostawać intestinal to może trzeba jej dawać trochę Uro-Petu. Jeśli nie musi to ja bym przeszła na RC Urinary, albo króregoś Hill'sa na struwity. Tylko, że o zmianie diety w tym przypadku powinien zadecydować lekarz. Co do astmy to się nie wypowiadam - nie jestem lekarzem i po prostu nie wiem
a ja nie wiem co robic czy leczyc ja dalej na watrobe , czy na pecherz, czy na astme- bo jak jej dam wziewne to bede leczyc "astme"-uszkadzac watrobe.
no poprawienie moczu nikt mi nic nie doradza mimo tylu pytan...
gdzie sie kupuje taki uropet w aptekahc w lecznicach? bo jesli to przez internet za dlugo
no poprawienie moczu nikt mi nic nie doradza mimo tylu pytan...
gdzie sie kupuje taki uropet w aptekahc w lecznicach? bo jesli to przez internet za dlugo
Chyba jednak muszisz szukać kolejnego weta. To sie samo nie wyleczy.
Dyziek miał PH 7,0, PRO 25 mg/dl i LEU takie same i był przeleczany antybiotykiem.
Ania przeczytałam, że przy chorobach nerek moga występować objawy duszności.
Linka nie podam bo i tak za dużo czytasz (to jak z książką medyczną, o jakiej chorobie nie poczytamy to objawy zaraz pasują do naszej dolegliwości)
Dyziek miał PH 7,0, PRO 25 mg/dl i LEU takie same i był przeleczany antybiotykiem.
Ania przeczytałam, że przy chorobach nerek moga występować objawy duszności.
Linka nie podam bo i tak za dużo czytasz (to jak z książką medyczną, o jakiej chorobie nie poczytamy to objawy zaraz pasują do naszej dolegliwości)
bylam u innej pani doktor. zostawila sobie wszystkie weyniki do poniedzialku, zatrudnila jakichs lekarzy z zagranicy i oni maja tez na to popatrzec. ona powiedzila z ejest przeciwniczka pakowania lekow na szybkiego, a ten przypadek trzeba przeanalizowac, badala kota- ale nic nie slychac. tez mowi ze nie astma.
urosept mam podac poki co na ten mocz, zeby wiecej pila i sikala.
i we wtorek jechac z kotem
urosept mam podac poki co na ten mocz, zeby wiecej pila i sikala.
i we wtorek jechac z kotem
dzieki ATA jak to w calosci? ja rozkruszylam izmieszalam z bezo petem- isama wylizala wszystko
Kicia naprawde sie super zachowuje , bylam pare razy na szybkich zakupach i zaczela sie ze mna witac biegusiem jak za czasow z przed chorobska.
podlewam jej woda karme mokra i pije z miski, bo ze swoich filizanek to nie bardzo chce. wiec tak niech pije, i jesczze do tego bede podpajac strzykawka. wiem ze wodyu nigdy za duzo.
mam nadzieje ze ten mocz jest taki i to zapalenie sie wdalo bo watroba sie oczysza.
a przede wszystkim jak nie amyloidoza ani astma to to nie musi byc nic powaznego- testy na najgorsze chorby tez byly w koncu.
ATA taki mocz sie bedzie pogarszal czy tez to co robie jest juz zapobieganiem? bo tak jak wczoraj pisalam -uslyszallam ze mocz bedzie coraz gorszy.
lekarze sie mimo wszystko generalnie dziwia , bo kot strasznie wszystkim na zdrowego wyglada.
Kicia naprawde sie super zachowuje , bylam pare razy na szybkich zakupach i zaczela sie ze mna witac biegusiem jak za czasow z przed chorobska.
podlewam jej woda karme mokra i pije z miski, bo ze swoich filizanek to nie bardzo chce. wiec tak niech pije, i jesczze do tego bede podpajac strzykawka. wiem ze wodyu nigdy za duzo.
mam nadzieje ze ten mocz jest taki i to zapalenie sie wdalo bo watroba sie oczysza.
a przede wszystkim jak nie amyloidoza ani astma to to nie musi byc nic powaznego- testy na najgorsze chorby tez byly w koncu.
ATA taki mocz sie bedzie pogarszal czy tez to co robie jest juz zapobieganiem? bo tak jak wczoraj pisalam -uslyszallam ze mocz bedzie coraz gorszy.
lekarze sie mimo wszystko generalnie dziwia , bo kot strasznie wszystkim na zdrowego wyglada.
Aniu
jak można stwierdzić że mocz bedzie się pogarszał, skoro nieznana jest przyczyna zmian w moczu? Od tego jest leczenie przecież. Okrusia miała zły mocz z powodu zapalenia pęcherza i struwitów - pęcherz wyleczony, ze struwitami poradzilismy sobie i mocz jest dobry, zmian nie ma, choć ciągle na wszelki wypadek mam ją pod kontrolą weterynarza.
Mocz bedzie się pogarszał u Felka bo on ma trwałe zmiany w nerkach, nieodwracalne. Ale znowu od tego są leki i karma którą kot dostaje, aby jego dobry jeszcze stan utrzymać jak najdłużej.
Więc nie martw się teraz tym stwierdzeniem, szczególnie że o ile pamiętam to taką kolejną złotą myśl wygłosił wet który się obraził na Ciebie za konsultację zamiast przyznać, że jemu też brakuje pomysłu na to, co Twojej kici może dolegać.
Tylko najlepsi i najmądrzejsi potrafią otwarcie przyznać że czasem czegoś nie wiedzą, ale zaraz potem kopią we wszystkich możliwych źródłach wiedzy żeby się dowiedzieć..
Cieszę się że kicia jest lepsza
pozdrawiam
acha
a jak ja mialam kotom podawać urosept to też wet kazał mi dzielić go i podawać 1/8 tabletki.
jak można stwierdzić że mocz bedzie się pogarszał, skoro nieznana jest przyczyna zmian w moczu? Od tego jest leczenie przecież. Okrusia miała zły mocz z powodu zapalenia pęcherza i struwitów - pęcherz wyleczony, ze struwitami poradzilismy sobie i mocz jest dobry, zmian nie ma, choć ciągle na wszelki wypadek mam ją pod kontrolą weterynarza.
Mocz bedzie się pogarszał u Felka bo on ma trwałe zmiany w nerkach, nieodwracalne. Ale znowu od tego są leki i karma którą kot dostaje, aby jego dobry jeszcze stan utrzymać jak najdłużej.
Więc nie martw się teraz tym stwierdzeniem, szczególnie że o ile pamiętam to taką kolejną złotą myśl wygłosił wet który się obraził na Ciebie za konsultację zamiast przyznać, że jemu też brakuje pomysłu na to, co Twojej kici może dolegać.
Tylko najlepsi i najmądrzejsi potrafią otwarcie przyznać że czasem czegoś nie wiedzą, ale zaraz potem kopią we wszystkich możliwych źródłach wiedzy żeby się dowiedzieć..
Cieszę się że kicia jest lepsza
pozdrawiam
acha
a jak ja mialam kotom podawać urosept to też wet kazał mi dzielić go i podawać 1/8 tabletki.
oki, bedziemy sie bardzo starac...
raz lepiej za chwile znowu fatalnie, ale napewno przestalam myslec o tym najgorszym z najgorszych, bo ten kot jest taki chwalony, taki mlody i taki wybadany ze az trudno pomyslec ze nosi w sobie jakis straszny syf. moze zle go karmilam ale pod wieloma wzgledami bardzo dbalam.
Amika, nereczki byly ladne na zdjeciu i usg , a dusznosci chyba ta kicia miala 5 miesiecy temu i to chyba nie astmowe, pewnie robakowe jednak-skoro po milbemaxie zero. takze chyba sie nie przestraszylam tej choroby tym razem.
raz lepiej za chwile znowu fatalnie, ale napewno przestalam myslec o tym najgorszym z najgorszych, bo ten kot jest taki chwalony, taki mlody i taki wybadany ze az trudno pomyslec ze nosi w sobie jakis straszny syf. moze zle go karmilam ale pod wieloma wzgledami bardzo dbalam.
Amika, nereczki byly ladne na zdjeciu i usg , a dusznosci chyba ta kicia miala 5 miesiecy temu i to chyba nie astmowe, pewnie robakowe jednak-skoro po milbemaxie zero. takze chyba sie nie przestraszylam tej choroby tym razem.