Witam. Mam dwa koty, rodzeństwo adoptowane 3,5 roku temu. Samiczka Milka byłą u weterynarza, po powrocie do domu samiec cały czas - minęły już 4 godzizny - na nią warczy i prycha. Jak radzić sobie z takim zachowaniem?
Proszę o pomoc.
Ewa
prychanie i warczenia
dokładnie wiąże się to z obcymi zapachami przyniesionymi z lecznicy do domu.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości