Mam w domu 4 koty, od jesieni kocurka znajdę, miał wtedy może z 3 mies. teraz więc 6 (trudno mi powiedzieć dokładnie ale wiem, że już od miesiąca ugania się za moją wysterylizowaną kilka lat temu kotką i troszkę znaczy mieszkanie). Kot ma na oko normalną wagę, w krótkim czasie po znalezieniu był trzymany w budynku gospodarczym na noc a dzień spędzał w domu, bo strasznie szalał, zjadał nawet sztuczne rzeczy i wskakiwał wszędzie w tym i na kuchenkę. Dość szybko pojawił mu się na pyszczku pod nosem nad górną wargą i na brodzie jakiś czarny brud, który można było usunąć np. paznokciem, czasem w miejscu usunięcia nie było sierści, ale mokre miejsce, potem znów się brud pojawiał. Mąż stwierdził, że to pewnie brud od jedzenia, bo kot łapczywie je, a nie widać by się mył no i siedzi w bud. gosp. gdzie nie jest czysto jak w domu. Obecnie 90-95% tego zniknęło, zostało troszeczkę na brodzie. Ja jednak nie o tym, chciałam tylko nakreślić jego historię.
Od miesiąca już przebywa cały czas w domu, bo już mniej broi, a w gospodarczym temp.spadła poniżej zera. Przeszło tydzień temu kot uciekł oknem, gdy już było ciemno i przez pół godziny staraliśmy się go złapać. Od tamtej pory psika bardzo często, moje pozostałe koty w swoim życiu też psikały nie raz, ale ten robi to bardzo głośno jakby głęboko, ma troszkę żółtej suchej wydzieliny w kącikach oczu coś jak śpiochy, ale b. mało, poza tym bawi się, je i załatwia normalnie. Dostaje 2 razy dziennie gotowane mięso z kurczaka + karma z puszki (marketowa).
Czy te objawy to koci katar, czy przeziębienie jak u ludzi a może choroba Aujeszkego, bo kot czasem miał styczność z surowym mięsem drobiowym i wieprzowym.
Czy w przypadku kociego kataru, czy przeziębienia daje się jakieś leki, słyszałam, że jedynie podnosi odporność, a choroba powinna ustąpić po 2 tygodniach...?
Przeziebienie czy koci katar?
przez internet ciężko będzie rozstrzygnąć czy to nieżyt górnych róg oddechowych czy katar koci. Badanie pozwala zawęzić diagnozę. Najlepiej się zgłoś do lekarza on postawi rozpoznanie i dobierze leki.
Co do brązowych zmian jakie opisujesz może to być zmiana łojotokowa pyska ( często zdarza się u kota leczenie miejscowe preparatami kosmetycznymi przeciwłojotokowymi).
Co do brązowych zmian jakie opisujesz może to być zmiana łojotokowa pyska ( często zdarza się u kota leczenie miejscowe preparatami kosmetycznymi przeciwłojotokowymi).
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości