Puma za TM - śpij spokojnie kochanie [']

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

29 września 2008, 14:27

No i kolejny problem zwalił się nam na glowę: kotka, która była na tymczasie u znajomej, kilka dni temu bardzo źle się poczuła - miała wysoką gorączkę, nic nie jadła. Dostała leki przeciwbólowe i przeciwzapalne i troche się polepszyło, ale nastepnego dnia znowu było to samo. Wczoraj gorączki nie miała, ale wyniki morfologii wskazują zdaniem weta na leukopenię, dzisiaj miała robiony test. Mam pytanie w związku z tym: czytałam, że dobre efekty daje leczenie interferonem, czy ktoś z Was spotkał się z tym? Będę wdzięczna za odpowiedź.

I jeszcze jedno pytanie: chciałyśmy się spotkac ze znajoma u mnie, czy nie powinnyśmy na wszelki wypadek z tym poczekać, ze względu na MP5?

Niestety, wczoraj potwierdziły się obawy, kicia jest pozytywna :cry: Znajoma nie może jej zatrzymać, ja też nie mogę jej zabrać, żeby nie narażać moich kociaków i jeżeli w ciągu kilku dni nie znajdzie się dla Pumci dom, niestety pozostanie tylko jedno rozwiązanie :cry: :cry: :cry:

POMOCY!!!
Ostatnio zmieniony 01 października 2008, 17:31 przez Iza-Erin, łącznie zmieniany 2 razy.
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

01 października 2008, 07:17

Błagam, pomóżcie!
Dzisiaj kicia ma zostać zawieziona do weta, w wiadomym celu :cry: :cry: :cry:

POMOCY!!!
Daffodil
Posty:195
Rejestracja:28 października 2007, 09:59

01 października 2008, 09:58

Iza, tak mi przykro :cry: Chyba wszyscy czują się bezsilni.Sytuacja,której chyba nikt nie lubi.
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

01 października 2008, 10:12

Daffodil pisze:Iza, tak mi przykro :cry: Chyba wszyscy czują się bezsilni.Sytuacja,której chyba nikt nie lubi.
Dziękuję Elu za słowa wspracia.
Tak mi smutno :cry:
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

01 października 2008, 17:06

Dzisiaj Pumcia znajomej odeszła za TM :cry: :cry: :cry:
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

01 października 2008, 18:35

Bardzo mi przykro :cry:

Pumciu \*/
Awatar użytkownika
ania1985
Posty:1105
Rejestracja:28 października 2007, 08:48
Lokalizacja:Kielce

01 października 2008, 18:42

bardzo mi przykro:(((

to strasznie smutne...
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

01 października 2008, 19:31

Dzięki Dziewczyny :cry: :cry: :cry:
Kicia była taka piękna i mądra, bardzo podobna do mojej Pumci.
Nigdy jej nie zapomnę.

W takich chwilach jestem gotowa skoczyć do gardła każdemu, kto twierdzi, że sterylizacja jest złem. Gdyby ludzie byli bardziej odpowiedzialni, nie byłoby tyle kociej i psiej biedy.
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

01 października 2008, 20:42

Izo, tak bardzo mi przykro Obrazek Robiłaś wszystko co możliwe.... Szkoda kici ['] :cry:
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

01 października 2008, 20:45

Dzięki ATO, chociaż mam wrażenie, że nie zrobiłam za wiele.
I to mnie gryzie :cry:
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

01 października 2008, 20:55

Izo, nie uratujesz wszystkich potrzebujących stworzeń. I tak robisz dla nich bardzo dużo, tak dużo, że czasem nie wiem, skąd czerpiesz tyle sił. Nie możesz się obwiniać, bo takie sytuacje będą się zdarzać i nic się na to nie poradzi. Pomyśl o tych kociastych, którym pomogłaś, które są dzięki Tobie szczęśliwe i bezpieczne. To się liczy najbardziej 8)
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

01 października 2008, 20:56

Staram się ATO, ale i tak mi smutno :(
A skąd biorę siły? Sama nie wiem, chyba te moje kochane futerka tak na mnie działają :)
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

01 października 2008, 21:12

Nie chyba, nie chyba, tylko na pewno. Popatrz tylko na swój wdzięczny avatarek? Czy to szczęśliwe pysio nie jest najlepszą nagrodą? On Ci tak właśnie dziękuje :wink:
Daffodil
Posty:195
Rejestracja:28 października 2007, 09:59

01 października 2008, 21:52

Iza, pomyśl,że ta kotka, dzięki Tobie i Tobie podobnym, ostatnie dni spędziła w dobrych warunkach i odeszła godnie jak przystoi stworzeniu Bożemu, a nie opuszczona, głodna i w zimnej piwnicy.A to bardzo dużo.Teraz już nie cierpi i nic przykrego już jej nie spotka.
Awatar użytkownika
Kasia i Maniuś
Posty:696
Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
Lokalizacja:Kraków

02 października 2008, 03:28

Tak bardzo mi przykro :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

(')(')(')(')(')(')(')(')(')(')


Daffodil pisze:Iza, pomyśl,że ta kotka, dzięki Tobie i Tobie podobnym, ostatnie dni spędziła w dobrych warunkach i odeszła godnie jak przystoi stworzeniu Bożemu, a nie opuszczona, głodna i w zimnej piwnicy.A to bardzo dużo.Teraz już nie cierpi i nic przykrego już jej nie spotka.
ATA pisze:Nie chyba, nie chyba, tylko na pewno. Popatrz tylko na swój wdzięczny avatarek? Czy to szczęśliwe pysio nie jest najlepszą nagrodą? On Ci tak właśnie dziękuje :wink:
Święta racja :)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Yahoo [Bot] i 38 gości