Sterylizowana kotka i "gwałcacy" ją kocur.

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

elza
Posty:135
Rejestracja:06 listopada 2007, 13:51
Lokalizacja:Kraków

14 lipca 2008, 09:24

nie wiem czy dobre forum wybrałam. Mam 2 kotki. Młodsza juz parę miesiecy po sterylce, wychodząca. W miedzyczasie przywlókł sie jakis bezdomny kocur który obsikuje nam okno, miauczy. Pare razy przyłapałam go jak dobierał się do kotki bardzo konkretnie.
Poradxcie cos zamin temu kocurowi zrobie krzywdę bo juz mnie trafia. Nie moge teraz na stałe zamknac kotki bo ona chce wychodzic- wyleguje się na trawniku itp. Nigdzie się nie włóczy. Czysta i spokojna.
Co takiego kocura ciągnie do wykastrowanej kocicy???
Daffodil
Posty:195
Rejestracja:28 października 2007, 09:59

14 lipca 2008, 12:13

Elzo, dobrze znam i rozumiem Twój problem.Tyle, że mój miał happy end dla kocura (chyba :lol:). Kotka była już dośc długo po sterylizacji, kiedy się przyplątał i ... został.Nadal wytrwale ( już 4 lata), ale "bezpiecznie" adoruje swoją dziewczynę.Okazał się bardzo stały w uczuciach :lol: .Ale chyba Tobie nie powinnam życzyc takiego rozwiazania.
elza
Posty:135
Rejestracja:06 listopada 2007, 13:51
Lokalizacja:Kraków

14 lipca 2008, 13:59

najgorsze że kotka zachowuje sie jakby miała ruję.
Kurcze- miała zabieg, naciecie i nawet kłopoty z przepuklina po zabiegu.
Załamka.
Kocura pewnie spróbuje złapać i dac do kastracji.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości