sztywny kark u kotki-seniorki
Moja mama ma 13-letnią kotkę. Isia od kilku tygodni ma problem ze zginaniem karku, a z powodu tego trudno jej umyć się i jeść. Wet tamtejszy zaaplikował serię zastrzyków, po tym była chwilowa poprawa, ale problem wraca, a wet twierdzi, że to starość i nic więcej nie da się zrobić. Mama za moim pośrednictwem prosi o radę dra Jarka i innych forumowiczów - czy naprawdę nie da się pomóc Isi - może trzeba ją gimnastykować, żeby jak najdłużej zachować sprawność stawu? Poza tym kocie na oko nic nie dolega.
zacząłbym od rtg kręgosłupa odcinek szyjno - piersiowy. Jak będzie można ocenić zmiany i ich stopień zaawansownia można dopasować leczenie długotrwałe. Każdy woli żyć bez bólu choć nawet krócej . Zacznij od tego rtg.