http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?p=12178#12178
Uporałyśmy się w kupkowym problemem Loli, to znaczy czekamy na wyniki, ale kupki ładne...........
...........ale co z tegooooooooooooo......?!

Teraz mała ma jakieś zmiany skórne na "skroniach"...ręce mi opadają.
Podobno to nie grzybek (drapie się niemiłosiernie, a przy grzybicy podobno bardzo rzadko świąd). Dostała hexiderm, 2 x dziennie do wcierania.
Jak już będę mogła zdrowego na 100% kota zaszczepić, to chyba się upiję ze szczęścia......
Mam zmienić jej dietę. Więcej suchego RC, mniej mięsa gotowanego, albo nawet wcale. Bo być może ją "przebiałczyłam".....


Proszę popatrzeć, co to znowu może być???
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dd7 ... 49264.html
(to z prawej u góry to nie wąsiki, tylko "wibrysiki" nad oczami)
Ręce mi opadają.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.