Witam,
Potrzebuję pomocy.., jakieś 3 tygodnie temu, mojego kota potrącił samochód, albo celowo ktoś uszkodził..
Na początku wgl. nie dał się dotknąć i strasznie miauczał, Pani weterynarz po 2min oględzin "kot do uśpienia...", ale nie, stwierdziłem że jadę do innego. Prześwietlenie wykazało wyrwany ogon na wysokości tyłka i złamaną tylną łapę.., lekarz stwierdził że póki co leki, i obserwować. Pojawiły się ogromne problemy z pęcherze, brak kupy i siku pod siebie. Kolejna wizyta i inne leki na pobudzenie..
Po 2tyg. od wypadku kot już chodzi, ale ma problemy z wypróżnieniem się., a raczej z trzymaniem..jak jeszcze siku wyjdzie na dwór, tak kupę (z początku twardą, teraz rzadkie) robi pod siebie, wgl. tego nie kontroluje..do tego cały ogon który jest martwy..
Pytanie co dalej z takim kotem, co z ogonem (jest cały do usunięcia) o ile wgl. się da go usunąć.., co z wyróżnieniem, czy jest szansa na powrót do normalnego życia..?
Proszę o pomoc, bo już nie wiem co robić..
Podsyłam zdjęcia prześwietlenia.
https://iv.pl/image/Lucek-Wisniewski-Ar ... -2.GIT6E8D
Urwany ogon..
Witam,
Pierwsze co proponuje to zmienienie lekarza weterynarii i skonsultowanie przypadku z specjalistą w dziedzinie chirurgii, ponieważ ogon wymaga usunięcia.
Istnieje ryzyko, że podczas urazu ogon wystąpiło zerwanie nerwów znajdujących się w tej okolicy czego wynikiem jest problem z trzymaniem i oddawaniem kału oraz moczu.
Bez odpowiedniego badania klinicznego nie jest możliwe ustalenie poprawnej diagnozy.
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia
Pierwsze co proponuje to zmienienie lekarza weterynarii i skonsultowanie przypadku z specjalistą w dziedzinie chirurgii, ponieważ ogon wymaga usunięcia.
Istnieje ryzyko, że podczas urazu ogon wystąpiło zerwanie nerwów znajdujących się w tej okolicy czego wynikiem jest problem z trzymaniem i oddawaniem kału oraz moczu.
Bez odpowiedniego badania klinicznego nie jest możliwe ustalenie poprawnej diagnozy.
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia
Witam,
Wszystko zależy od stopnia uszkodzenia oraz czy rdzeń kręgowy oraz nerwy zostały także uszkodzone/ przerwane. W tym wypadku można zauważyć całkowite przemieszczenie się kręgów ogonowych w stosunku do kości krzyżowej.
Dodatkowo, jeśli już minął dłuższy czas od złamania i nie zostało ono odpowiednio naprowadzone, możliwość regeneracji jest niska.
Bez badania klinicznego nie jestem w stanie stwierdzić czy amputacja jest konieczna, ale jeśli doszło do martwicy całkowitej to sądzę, że jest ona jedyną opcją.
Proszę skonsultować się z odpowiednim specjalistą z zakresu chirurgii lub neurologii w celu sprawdzenia stanu nerwów w miejscu urazu.
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia
Wszystko zależy od stopnia uszkodzenia oraz czy rdzeń kręgowy oraz nerwy zostały także uszkodzone/ przerwane. W tym wypadku można zauważyć całkowite przemieszczenie się kręgów ogonowych w stosunku do kości krzyżowej.
Dodatkowo, jeśli już minął dłuższy czas od złamania i nie zostało ono odpowiednio naprowadzone, możliwość regeneracji jest niska.
Bez badania klinicznego nie jestem w stanie stwierdzić czy amputacja jest konieczna, ale jeśli doszło do martwicy całkowitej to sądzę, że jest ona jedyną opcją.
Proszę skonsultować się z odpowiednim specjalistą z zakresu chirurgii lub neurologii w celu sprawdzenia stanu nerwów w miejscu urazu.
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości