Wesz kocia
26.05 przyszedł do mojego domu kot, który przebywał wcześniej w schronisku. To dachowiec z długa sierścią. W piatek 26.05 dostał przy mnie stronghold i pół tabletki aniprazolu.To ostatnie podawałam mu do niedzieli 28.05. W niedzielę zauważyłamu niego zywe białe stworzonka-i białe punkciki. Podejrzewam, że to wesz kocia. 29.05 dostał frontline (czy jakoś tak ). Moje pytanie dotyczy tego, czy preparaty zaaplikowane kotu niszczą gnidy? Jesli nie to jak się ich pozbyć? Kot ma długą sierść, nie ejstem w stanie wyczesać mu wszystkich gnid . Czy mogę si eod niego tym zarazić. Wczoraj zaaplikowałąm sobie saszetki przeparatu odwszawiającego i zdezynfekowałąm mieszkanie. Ale jeśli preparaty nie niszczą gnid.... Co mam dalej robić?
najlpiej spryskać jak najszybciej kota frontlinem w areosolu. Ludzi te pasożyty nie powinny atakować
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości