zadyszka u kota - poważna choroba?
- Kasia i Maniuś
- Posty:696
- Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
- Lokalizacja:Kraków
Zastanawiam się czy reaktywować ten wątek, czy też nie.
No cóż. Od jakiś trzech tygodni u Maniusia nastąpiło nawrót choroby. Od dwóch tygodni jest na furosemidzie, a dziś miał robiony rtg. Niestety lewa komora serca się powiększyła i jest lekki płyn w płuckach. Na razie dalej zostanie na lekach i mam go pilnie obserwować. Jak to określiła wetka: jego choroby serca jako tako się nie leczy, a jedynie zapobiega "powikłaniom".
No cóż. Od jakiś trzech tygodni u Maniusia nastąpiło nawrót choroby. Od dwóch tygodni jest na furosemidzie, a dziś miał robiony rtg. Niestety lewa komora serca się powiększyła i jest lekki płyn w płuckach. Na razie dalej zostanie na lekach i mam go pilnie obserwować. Jak to określiła wetka: jego choroby serca jako tako się nie leczy, a jedynie zapobiega "powikłaniom".
- Kasia i Maniuś
- Posty:696
- Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
- Lokalizacja:Kraków
Dzięki wielkie za słowa otuchy
Zapisuję się na wątek - u mojej rocznej kici też wszystko zaczęło się od zadyszki, też przy rtg okazało się, że ma powiększone serduszko, też jest na lekach - niestety już do końca życia, jak powiedziała pani doktor
Kciuki za Maniusia i proszę o kciuki dla Suzan
Kciuki za Maniusia i proszę o kciuki dla Suzan
- Kasia i Maniuś
- Posty:696
- Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
- Lokalizacja:Kraków
Ojejciu, tak mi przykro.
Maniuś dziękuje za kciuki. Oczywiście będziemy trzymać za Suzan.
Można wiedzieć jakie leki dajesz???
Maniuś dziękuje za kciuki. Oczywiście będziemy trzymać za Suzan.
Można wiedzieć jakie leki dajesz???
Ja też trzymam kciuki za Maniusia, Suzan i pozostałe kociaczki.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości