Zapalenie pęcherza
-
- Posty:12
- Rejestracja:22 stycznia 2010, 10:53
Moja kotka 9 miesieczna(jeszcze neisterylizowana) ma zapalenie pecherza. Podchodzi do kuwet pare razy i sika po troszku. Weterynarz zrobił paskiem badanie i stwierdził za dużo leukocytów, PH -7, i białko w moczu. Od wtorku jest na przeciwzapalnych i antybiotyku. Jak na razie nie widze poprawy nie wiem czy sie martwic. Zastanawiam sie czy jutro zrobic dokładniejsze badanie moczu w laboratorium czy w poniedziałek bo w sobote ma miec kolejna dawke antybiotyku?
U mojej przy takich wynikach okazało się, że są kryształy w moczu - oksalaty. Musi być na specjalnej diecie. Czy osad w moczu coś wykazał u Twojej?
Ostatnio zmieniony 22 stycznia 2010, 11:54 przez opus08, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty:12
- Rejestracja:22 stycznia 2010, 10:53
właśnie to badanie było tylko paskowym i tyle co wet mi powiedział-dlatego chce zrobić kolejne badanie juz w laboratoium z osadem i zastanawiam sie czy ma sens w trakcie podawania antybiotyków czy w poniedziałek, w sobote ma miec antybiotyk (co 48 godzin ma zatsrzyki podawane). I jeszcze jakie objawy miały wasze koty i kiedy to zaczęło ustępowac?
Jeśli to byłoby tylko zapalenie pęcherza to do dzisiaj poprawa byłaby już znaczna.
Widocznie jest coś więcej, dlatego zrób badania już teraz, bo może trzeba wprowadzić dodatkowe (inne) leczenie, albo specjalną dietę.
Poproś koniecznie o badanie krwi oraz profil nerkowy (ten jest b. ważny przy tego typu chorobach).
Nawet jeśli antybiotyk wpłynie na wyniki, to wet będzie wiedział, które parametry mogą być przekłamane z powodu leków.
Widocznie jest coś więcej, dlatego zrób badania już teraz, bo może trzeba wprowadzić dodatkowe (inne) leczenie, albo specjalną dietę.
Poproś koniecznie o badanie krwi oraz profil nerkowy (ten jest b. ważny przy tego typu chorobach).
Nawet jeśli antybiotyk wpłynie na wyniki, to wet będzie wiedział, które parametry mogą być przekłamane z powodu leków.
-
- Posty:12
- Rejestracja:22 stycznia 2010, 10:53
Dzwoniłam do weta i powiedziała,ze na razie jak oddaje mocz to mam zaczekać bo jutro ma kolejną porcję antybiotyku. Jak nie miauczy przy tym tzn ze nie mam sie niepokoic tylko zaczekac
-
- Posty:12
- Rejestracja:22 stycznia 2010, 10:53
Ona sikała cały czas tylko,ze etapami i malutko a wczoraj zaczęła kropelkowac rano i trzy razy siadała zanim sioo zrobiła. Dzisiaj odpukac odstukać tak jakby poprawiło się mam nadzięję,ze juz stan sie stabilizuje, własnie wybieramy sie na zastrzyk. Wyniki juz są prawie w normie.