Zapalenie trzustki, czy cos innego?

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

k0n4r
Posty:2
Rejestracja:04 stycznia 2011, 16:06

04 stycznia 2011, 16:31

Witam,
mój kotek ma około 10-11 miesięcy. 1,5 miesiąca temu zauważyliśmy, że kot nie zachowuje się normalnie tak jak na początku. Był smutny, nie jadł, mało pił i tylko spał, a wcześnie potrafił zjeść dużo whiskasa (3 saszetki dziennie) Pojechaliśmy do weterynarza. Stwierdził, że zjadł jakąś zatrutą mysz, albo jakąś trutkę, i zdiagnozował zapalenie trzustki. Do tej pory jeździmy na nie wiadomo jakie zastrzyki, kot zostawał na obserwacjach, kroplówkach, ale to nic nie dało. Weterynarz widocznie nie umie sobie z tym poradzic, bo powiedział, że 'kotek sam zaśnie w domu". Imko, bo tak sie zwie, jest strasznie wychudzony, ma przetłuszczone futerko, i robi się żółty (-_-)' i tu mam pytanie... Czy jest jakaś szansa na uratowanie kotka? Czy jedyne wyjście to uśpienie bidulka.
(obecnie pojada surowe mięso z piersi kurczaka, w porywach jakiegoś whiskasa.)
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

04 stycznia 2011, 19:18

Chyba ten wet za szybko feruje wyroki.
Idź z kotkiem do innego weta niech go dokładnie przebada (łącznie ze szczegółowymi badaniami krwi i moczu), bo ten chyba nie bardzo wie jak kotu pomóc.
Awatar użytkownika
*Fibi*
Posty:89
Rejestracja:15 grudnia 2010, 15:13
Lokalizacja:Bolesławiec

04 stycznia 2011, 19:35

Ja też uważam jak Amika - zasięgnij opinii lekarza. Musisz zrobić kotkowi dokładne badania, żeby prawidłowo ustalić, co tak naprawdę Imkowi jest. Skoro piszesz, że ta sytuacja ciągnie się od 1,5 m-ca, to to już nie są przelewki trzeba szybko działać.

Napisz nam później, jak się sprawy mają.
Pozdrawiamy z Fidżim i mocno trzymamy za Was kciuki!!
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

05 stycznia 2011, 01:29

pinie zmień lekarza!!!!!!
k0n4r
Posty:2
Rejestracja:04 stycznia 2011, 16:06

06 stycznia 2011, 13:55

dziękujemy za rady, wczoraj zmieniliśmy lekarza ale niestety było za późno. Wieczorem Imko zasnął :(
Awatar użytkownika
*Fibi*
Posty:89
Rejestracja:15 grudnia 2010, 15:13
Lokalizacja:Bolesławiec

06 stycznia 2011, 14:46

:cry: Bardzo mi przykro :cry:
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

06 stycznia 2011, 15:10

:(
Śpij spokojnie koteczku [*]
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 22 gości