zażółcona, jakby wysuszona kupa u kocurka
Nie wiem na ile jest to poważne i czy jest to objaw czegokolwiek. Ale ponieważ mam 2 koty w podobnym wieku (roczną kotkę i 8 miesięcznego kocurka), które jedzą to samo i oba były odrobaczane, to mam możliwość porównania . Kocurek teraz czeka na 2 dawkę odrobaczania, ale odrobaczany był też ok 4 miesiące temu. A to co mnie niepokoi to wygląd jego kup. Są one jakby lekko zażółcone i wyglądają jakby były wysuszone fragmentami. Czasem jest to tylko "wysuszony" okrąg a czasem większa powierzchnia. Dziś zauważyłam obok tych wysuszeń małe, jasne kropki. Mam wrażenie, że po odrobaczaniu to nie ulega zmianie. Czy ktoś ma pomysł co to może być? Jakie ewentualnie badania zrobić?
Asiu-Z, bardzo "barwnie" opisałaś problem, ale chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby...zdjęcie owej kupki.
Moje koty tez jedzą to samo, ale ja z łatwością odróżniam ich kuwetkowy urobek Kotki moga mieć róznie działające przewody pokarmowe
Te jasne kropki to moga być człony tasiemca ( wyglądają jak ryż), albo niestrawione części karmy ( nikt do końca nie wie, co producenci do nich dodają...)
Najlepiej byłoby taką kupkę pokazać lekarzowi (jeśli ma być przebadana musi być świeża!)
Moje koty tez jedzą to samo, ale ja z łatwością odróżniam ich kuwetkowy urobek Kotki moga mieć róznie działające przewody pokarmowe
Te jasne kropki to moga być człony tasiemca ( wyglądają jak ryż), albo niestrawione części karmy ( nikt do końca nie wie, co producenci do nich dodają...)
Najlepiej byłoby taką kupkę pokazać lekarzowi (jeśli ma być przebadana musi być świeża!)
pokazać i ją oddać do badania.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości