Zmiany w wątrobie

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

grachagc2

11 stycznia 2013, 23:28

Napisz do mnie maila, Radom jest niedaleko Warszawy, może coś ci doradzę : grazyna. cz.36@wp.pl,
suzanne
Posty:13
Rejestracja:08 stycznia 2013, 14:00

11 stycznia 2013, 23:39

Wysłałam emaila na wskazaną pocztę
grachagc2

11 stycznia 2013, 23:53

Nie dotarł na razie, dobry adres wpisałaś?
suzanne
Posty:13
Rejestracja:08 stycznia 2013, 14:00

11 stycznia 2013, 23:58

Tak,dobry.Napisałam w emailu odnośnie homeopaty to czy taki lekarz ma być dla zwierząt? Ja się w tym nie orientuję i próbuje wszystkiego by ją uratować ale mój lekarz nic nie wie, tylko przypuszcza.
grachagc2

12 stycznia 2013, 00:03

Może podaj mi swojego maila to ja napiszę do ciebie, dziwna sprawa ale ten twój mail nie dotarł do mnie.
Homeopata weterynarz- są tacy.
suzanne
Posty:13
Rejestracja:08 stycznia 2013, 14:00

12 stycznia 2013, 00:08

Patrzyłam po internecie i chyba niestety u mnie w Radomiu nie ma takiego lekarza...
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

12 stycznia 2013, 00:09

najpierw lekarze, potem homeopaci. z całym szacunkiem, oczywiście.
grachagc2

12 stycznia 2013, 01:26

Polecając homeopatę mam na myśli weterynarza , który stosuje homeopatię, ale trzeba dojechać do Warszawy.
suzanne
Posty:13
Rejestracja:08 stycznia 2013, 14:00

15 stycznia 2013, 17:18

Kotka nadal jest trochę osłabiona,ciągle śpi lecz chyba nie jest z nią aż tak źle jak było wcześniej tylko martwi mnie to, że ona wcale nie chce jeść.Weterynarz kazał kupić cocarboksylazę i robi zastrzyki jej bo podobno lek ten odciąża wątrobę.Dziś idziemy z kicią na usg sprawdzić jak się miewa jej wątroba. Liczę na to, że wyzdrowieje ale jak to będzie zobaczymy, ponieważ już od półtora tygodnia dostaje dużo zastrzyków przeciwzapalnych,rozkurczowych itp a nie ma takiej poprawy, tylko tyle, że kontaktuje i już nie upada jak chodzi, tylko troszkę się giba.
suzanne
Posty:13
Rejestracja:08 stycznia 2013, 14:00

19 stycznia 2013, 00:32

Z USG wyszło, że kicia ma 3 guzy w wątrobie i jeden w śledzionie.Wychodzi na to, że już nie ma dla niej ratunku.Bardzo ciężko będzie mi się z nią rozstać..
Dziękuję wszystkim za rady dotyczące jej zdrowia..
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

19 stycznia 2013, 12:54

Bardzo nam przykro... trzymamy kciuki, żeby dzielnie walczyła!
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości