Tylko nie wiem, jak mam to zrobić, jeżeli nie jestem zarejestrowana?agatakamiii pisze:Mam pieska z Cushingiem. Jak chcesz to odezwij się na pw
12 letnia suczka bardzo dużo je i pije
Nie wiem dlaczego nie mogę dodać postu ze swoim nickiem? Wcześniej próbowałam się zarejestrować i nie doszło do całkowitej rejestracji, gdyż nie dostałam linka aktywacyjnego. Po tym nie mogłam już dodać postu ze swoim nickiem, ale jakby co to ja , dorka500
To znowu ja dorka500, widzę, że już Cie nie ma, ale jak tylko uda mi się zarejestrować na pewno sie odezwę na pw, bo chyba tylko wtedy mogę. Pozdrawiam i dziękiagatakami pisze:Ojj, nie zalogowałam się wtedy. Odezwij się do mnie
Dziewczyny , nie piszę że na pewno to Cushing , tego nie wiem , bo tego DZISIAJ nie wie nikt. Jedynie sugeruję w jakim kierunku mozna iść z diagnostyką .Nowe fakty jakie doszły dzisiaj czyli guzki od roku i wygląd suni a przede wszystkim jej brzuch jest niepokojący troszeczkę zmieniają postać sprawy , choć nie można wykluczyć nałożenia się paru chorób na raz . Mnie by to nie zdziwiło i nie upieram się , że mam rację , obym jej nie miała .Trzymaj się dorcia500
Dzięki dziewczyny za zainteresowanie moją Ruńdzią . Rikula bardzo bym chciała, żeby to była "tylko" cukrzyca, ale obawiam się, że może to być kilka chorób, tak jak Ty podejrzewasz . Pozdrawiam Was dorka500
Witam Panie doktorze. Czy na podstawie dodanych zdjęć może Pan coś powiedzieć na temat mojej suni? dorka500
najbardziej niepokojące są guzy w sutkach widać je bardzo wyraźnie na zdjęciach. Na 99% sa złośliwe. Należałoby wykonać oznaczenie na poziom kortyzolu we krwi powtórzyć jeszcze cukier na czczo z krwi.
Ciekawe dlaczego niektórzy weterynarze lekceważą guzki w okolicach sutka. To nie pierwszy przypadek, o którym słyszałam, gdy weterynarz w imię nie męczenia psa lub ryzyka związanego z narkozą stwierdza, że lepiej tego nie ruszać przynajmniej dopóki nie przeszkadza.
Mam nadzieję, że sunię uda się wyleczyć.
Mam nadzieję, że sunię uda się wyleczyć.
Pies po 6 roku życia powinien mieć raz na rok badania krew czy ma zdrowa wątrobę i powinien być osłuchany przez weterynarza czy serduszko dobrze bije !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!NIESTETY WETERYNARZ TEGO NIE ZROBIŁ , JEZDZIŁO SIE co roku na szczepienie za 75zł. nawet nie wspomniał o badaniu pies zmarł 09.XII 2013 w wieku 12 lat i kilku miesięcy owczarek mieszaniec z Ogromnie NABRZMIAŁYM brzuchem. Po sekcji RAK WATROBY I PEŁNO WODY WEWNATRZ. Zmarł szybko Ok dwóch dni nie jadł tylko pił wodę i ja zwracał. MASAKRA Okazało się ze to długotrwała choroba była
Na wątrobie już nie było prawie tkanki. WYRZUTY SUMIENIA ALE NIKT NIE WSPOMNIAŁ ZE TAKIE BADANIA SIE ROBI a to pierwszy pies był. Pozostał smutek i pustka. Gdyby choroba była wykryta dużo wcześniej na pewno miał by dietę i leki a na koniec nie cierpiał.
Na wątrobie już nie było prawie tkanki. WYRZUTY SUMIENIA ALE NIKT NIE WSPOMNIAŁ ZE TAKIE BADANIA SIE ROBI a to pierwszy pies był. Pozostał smutek i pustka. Gdyby choroba była wykryta dużo wcześniej na pewno miał by dietę i leki a na koniec nie cierpiał.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 118 gości