Moja 15 letnia sunia coraz częściej się dusi (jak przy astmie) i chrząka, zachowuje się też jakby jej coś utkwiło w gardle, choć nic tam nie ma. Nie dostaje kości, tylko suchą karmę Chapi, od czasu do czasu wątróbkę z makaronem lub karmę w puszcze no i witaminy.
Ma manię lizania łap i wszystkiego co się jej nawinie pod język, jak nie liże siebie to dopada kogoś z domowników i liże po nogach, a ponieważ jest pieskiem długowłosym to połyka kłaki. Wyczesuje ją, ale to mało pomaga bo ona się teraz leni.
Może to te kudły jej gdzieś zalegają i to przez to ?
W lecie wcinała trawę i nie było problemu.
Nie jest to jakaś choroba zakaźna czy coś w tym stylu, bo mam jeszcze 2 psy którym nic nie jest.
Na początku miesiąca była odrobaczana Pratelem.
Niestety mój wcześniejszy pies jak był w podobnym wieku co sunia zachowywał się tak samo i weterynarz go uśpił, bo stwierdził że pies się męczy
15 letni pise zaczyna się dusić :-(
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 105 gości