alergiczne zapalenie pchelne siersci

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

mariola

15 marca 2007, 18:55

moj pies dostal pchly, kupilam frontline w kroplach i podalam mu je. niestety pies od wczesniejszego drapania ale tez po zaaplikowaniue frontlinu drapal sie i ma rane od drapania i wytarty siersc, a w innym miejscu na karku siersc mu matowieje, wyciera sie jakby skracala. zobaczylam zdjecie zapalenia siersci od pchel i mysle ze to jest to, jak z zyt, walczyc a moze frontline nie pomogl i nie wszystkie psy usunal poradzcie co robic jetsem za granica i dopiero za miesiac bede w wpolsce zeby dojsc do weta bede wdzieczna za wszelka pomoc
Gość

15 marca 2007, 20:09

po kilku dniach od odpchlenia wykap psiaka w dobrym psim szamponie,wypierz legowisko .na siersc dobrze robi siemie lniane.
Gość

15 marca 2007, 21:39

mariola pisze:moze frontline nie pomogl i nie wszystkie psy usunal
Może tak być bo Frontline działa na pchły a nie na psy :)
Gość

15 marca 2007, 21:48

Poza tym nie ma czegoś takiego jak alergiczne pchelne zapalenie sierści a jest alergiczne pchle zapalenie skóry - AZPS.
Gość

25 kwietnia 2007, 16:04

[quote="mariola"]moj pies dostal pchly, kupilam frontline w kroplach..."

Mam kota uczulonego na pchły. Frontline w kroplach na kark mu nie pomaga. Za to, gdy natrę mu całą sierść frontline w spray'u (dość obficie), to nie tylko pchły znikają, ale jeszcze rany na ciele rewelacyjnie szybko się goją.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

26 kwietnia 2007, 22:43

tak ja też uważam go za bardziej skutecznego.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 84 gości