Alergik, nerki, trzustka i wątroba

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

anzad

05 listopada 2018, 21:45

Godzinę temu rozmawiałam z moim weterynarzem o wynikach badań krwi pobranej w sobotę od mojego psiaka. Jutro zobaczę te wyniki na papierze, natomiast przez telefon usłyszałam tyle:
- kreatynina podwyższona: 2,85 przy normie 1,7
- kiepskie wyniki wątroby
- mocznik w normie
- morfologia ogólnie ok i trzustka też ok,
- cukier w normie.

Jutro będziemy ustalać co dalej, z tego co zrozumiałam prawdopodobnie trzeba zrobić dokladne badania tarczycy i trzustki, na gorąco weterynarz powiedział że jemu to wygląda na znt.

Zgłosiliśmy się do weterynarza bo od kilku miesięcy pies dużo więcej pije, zdarza mu się posikać w domu (mamy go ponad 5 lat i nigdy tego nie robił). Od zawsze miał problem z brzuszkiem, tzn na początku naszej wspólnej przygody wyeliminowaliśmy większość dostępnych karm bo sadził po nich potężne bąki, miał wzdęcia, załatwiał się paskudnie. Długo jadł Boscha, natomiast rok temu dostał zapalenia uszu, spojówek i skóry, które zostały rozpoznane jako alergia. Od tamtej pory je eukanube dermatosis fp, dobrana na zasadzie eliminacji karm z kurczakiem. Od tamtej pory wzdęcia i gazy zniknęły, bardzo pilnujemy że nie zjadł czegoś niedozwolonego. Po zmianie karmy ma ładniejsza sierść, kupy trochę mniejsze, ale dalej dość luźne, obfite.

Poczytałam już trochę o tym znt i do mojego psa pasują:
- kupy - tak jak pisałam, dość luźne, duże, śmierdzące, kolor zwykle od żółtego do szarozielonego;
- od kilku miesięcy więcej pije i więcej sika;
- mimo że coraz więcej je nie tyje, stałe widać lekko zebra. Obecnie worek 12kg wystarcza mu na 4 tygodnie, kilka miesięcy temu wystarczal na 5-6. Trudno mi powiedzieć czy ma zwiększony apetyt, kilka lat temu wybrzydzał nad miska, ale od kiedy mamy drugiego psa zjada wszystko co dostanie.

Pies ma 6,5 roku, jest prawdopodobnie mieszańcem rodezjana, waży 30 kilo. Nie jesteśmy w stanie go "utyć", nawet jeśli waga skoczy do 32 kilo, to zaraz spada do 30 albo i niżej (bywało 28-29). U nas jest od 5,5 roku.

Proszę o poradę co robić dalej, jak w ogóle poważne są te wszystkie przypadłości? Przede wszystkim jakie badania? Czy łapać mu jutro z samego rana mocz czy na razie się wstrzymać?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

09 listopada 2018, 11:02

podstawa wpisz wyniki.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości