Witam, od niespełna 4 dni jestem posiadaczką bardzo żywej 9-cio tyg. suczki rasy Chihuahua.
Jednak mamy pewien problem- nicienie. Podobno hodowca odrobaczał pieska, jednak jak powiedział "Nie wiem czy nie wypluł tabletki". Gdy probowałam z chłopakiem dać tabletkę, to za 6 razem sie udalo, jednak po ok.5 min zwrocila piana z nicieniem. Natychmiast udalam sie do wetetynarza, ktory podal jej lek w żelu. Lekarstwo zadziałało, piesek zalatwia się, w kale są nicienie (zywe i martwe od sb-pn rano było ich 12).
Bardzo mnie to cieszy, ze pasozyty są wydalane, ale niepokoi mnie jej apetyt. Moglaby pochłonąć cała duża miskie z jedzonkiem (kurczak, platki ryzowe i marchewka). Jadla by cały czas mimo, ze po zjedzeniu brzuszek ma bardzo nabrzmiały.
No i nie pije wody, a sika doslownie co kilka minut. Wczoraj w ciągu 10 min. bylo to 5 razy !!! Mocz praktycznie nie ma koloru. Ja staram się jej do jedzenia dolewać wodę- taka mała namiastka tego co by sie sama napiła.
Czy to, ze oddaje mocz tak czesto to przyczyna nicieni?
Bardzo prosze o pomoc
Bardzo częste oddawanie moczu a nicienie
Piesek malutki,je mokre, dodatkowo dolewasz wodę, wystarczy jej i nie pije.Kup w aptece pojemnik ,jak kuca na siku rano,złap do pojemnika,daj do analizy i masz odpowiedż.Badanie możesz zrobić w ludzkim lab.Pozdrawiam.
musisz kilka razy psa odrobaczyć z czętotliwością co 10-14 dni i tak jak szarada mówi wykonaj profilaktyczne badanie moczu. Zwiększona diureza nie ma wspólnego związku z odrobaczaniem
U mnie u suni zaobserwowalam podobny problem.Kupilam szczeniaka 3 miesiace.Byl u mnie ok 3 dni i bylo ok.Po tym czasie wizyta u weta i odrobaczanie i po tygodniu kazal przujsc na drugie szczepienie.Tylko ze po po ok 4 dniach pies zaczal nadmiernie sikac i sikac i sikac.Wychodzilam z nim co 30 minut bo inaczej bylaby kaluża.Zreszto sunia nauczona byla by piszczec pod drzwiami jak chce siku.Doszlo do tego ze zaczela sie moczyc w nocy ,podczas snu oddawala mocz i nawet nei czula.Wizyta u weta i badanie moczu i krwi.Mocz ok tylko mega rozczienczony bo i duzo zaczela pic po tym odrobaczeniu.Krew silna anemiai podwyzszone enzymy wątrobowe.Antybiotyk przez 5 dni.Po tym okresie wrocilo do normy,ale przyplatała sie silna biegunka-orzekli ze to reakcja organizmu po antybiotykach i zmiana karmy.Znowu antybiotyk.Dali tym razem na lamblie.Po kilku dniach unormowalo sie ale przyplatlo sie zaplenie ucha- znowu antybiotyk.Minął miesiac pies juz zdrowy ,ide na odwlekane szczepienie a weterynarz mowi ze znowu trzeba odrboaczyc bo co miesiac szczeniaka trzeba a tu chorowala ,sprawa zaniedbana i teraz mam odrobaczyc a po 10 dniach zaszczepic.Kolejne leki.No i jakies 3 dni po odrobaczeniu znowu zapalenei pęcherza ,znowu sika i sika i sika.Nie mas życia bo biegam z psem co 30 minut na siku bo piszczy i piszczy.Znowu weterynarz i znowu antybiotyk i znowu czekanie.Przeszlo ,pies zaszczepiony.Ale czeka nas 3 szczepienie i znowu odrobacvzenie i znowu pies sika bez pojęcia.Chyba tak reaguje na leki na robaki.W kale nie bylo żadnych robali.