). I dlatego, z tego co mi wiadomo są jednym ze wskaźnikiem tego jak ten narząd pracuje. miki możesz poczekać na dr Jarka, ja Ci tylko napisałam co mi zalecono w takiej samej sytuacji.
Bardzo wysoki mocznik u psa- proszę o pomoc
-
SleepingSun
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
isabelle, prawie cały azot wydala się z organizmu w postaci mocznika, nie tylko z białek roślinnych. Związki azotowe ulegają przemianie w mocznik w wątrobie, ale to właśnie nerki są odpowiedzialne za oczyszczenie z nich organizmu (przynajmniej tak jest u ludzi ). I dlatego, z tego co mi wiadomo są jednym ze wskaźnikiem tego jak ten narząd pracuje.
miki możesz poczekać na dr Jarka, ja Ci tylko napisałam co mi zalecono w takiej samej sytuacji.
). I dlatego, z tego co mi wiadomo są jednym ze wskaźnikiem tego jak ten narząd pracuje. miki możesz poczekać na dr Jarka, ja Ci tylko napisałam co mi zalecono w takiej samej sytuacji.
-
isabelle30
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Tylko azot który nie został wykorzystany do budowy organizmu. Azot pochodzący z białek roślinnych w całości ląduje jako mocznik w moczu bo białka roślinne są przez zwierzę mięsożerne takie jak pies nie wykorzystywane. One po prostu nie potrafią tych białek przerobić.
Białka zwierzęce natomiast są zużywane przede wszystkim do budowy własnego organizmu - każda komórka potzrebuje bardzo dużych ilości aminokwasów do budowy siebie samych, swoich błon, organelli oraz syntezy związków (hormony, enzymy, przeróżne czynniki, oraz cała masa związków), oraz do pozyskiwania energii. I tak jak w przypadku pozyskiwania energii rzecz jasna po przemianach pozostaje zbędny azot, tak w przypadku budowy i syntezy ów azot pozostaje w organizmie jako wbudowana cegiełka.
Dlatego to nie powinno się przesadzać z białkami roślinnymi. Nie dość że jałowe to jeszcze szkodzą psu.
Białka zwierzęce natomiast są zużywane przede wszystkim do budowy własnego organizmu - każda komórka potzrebuje bardzo dużych ilości aminokwasów do budowy siebie samych, swoich błon, organelli oraz syntezy związków (hormony, enzymy, przeróżne czynniki, oraz cała masa związków), oraz do pozyskiwania energii. I tak jak w przypadku pozyskiwania energii rzecz jasna po przemianach pozostaje zbędny azot, tak w przypadku budowy i syntezy ów azot pozostaje w organizmie jako wbudowana cegiełka.
Dlatego to nie powinno się przesadzać z białkami roślinnymi. Nie dość że jałowe to jeszcze szkodzą psu.
-
SleepingSun
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
izabelle, nikt tak jak Ty nie potrafi mnie zagonić do książek 
im więcej czytam tym mniej wiem.. Po kolei: aminokwasy wchłaniają się z przewodu pokarmowego i tworzą pulę wolnych aminokwasów. I te aminokwasy będą brały udział w procesach anabolicznych, czyli tworzenie nowych białek, synteza hormonów oraz kwasów nukleinowych i kreatyny oraz w procesach katabolicznych, gdzie tworzy się mocznik oraz Co2 i H+ + energia. U ludzi jest tak, że jeśli przy braku odpowiedniej podaży węglowodanów i tłuszczy spożywamy dużo białka to zostaje ono wykorzystane jako składnik energetyczny (dla naszego organizmu zawsze utrzymanie mózgu przy życiu będzie podstawową sprawą, a do tego potrzebna jest glukoza). Natomiast przy nadmiarze białka w diecie, to co nie zostanie wykorzystany na cele budulcowe będzie zamienione w mocznik. Zakładam, że u psów wygląda to inaczej z tego względu, że one muszą tworzyć energię z białek (w końcu dzikie psy, wilki niekoniecznie żywią się węglowodanami). I tak jak piszesz psy wykorzystują azot do budowy, a resztę przekształcają na energię (niech mnie ktoś poprawi i wyjaśni jeśli tak nie jest!). No to gdzie tu jest miejsce na mocznik? Faktycznie jest tak, że białka roślinne są przez psy tylko rozkładane i wydalane (tak jak napisałaś - bezużyteczne), a norma mocznika pochodzi z naturalnego katabolizmu białek organizmu?
im więcej czytam tym mniej wiem.. Po kolei: aminokwasy wchłaniają się z przewodu pokarmowego i tworzą pulę wolnych aminokwasów. I te aminokwasy będą brały udział w procesach anabolicznych, czyli tworzenie nowych białek, synteza hormonów oraz kwasów nukleinowych i kreatyny oraz w procesach katabolicznych, gdzie tworzy się mocznik oraz Co2 i H+ + energia. U ludzi jest tak, że jeśli przy braku odpowiedniej podaży węglowodanów i tłuszczy spożywamy dużo białka to zostaje ono wykorzystane jako składnik energetyczny (dla naszego organizmu zawsze utrzymanie mózgu przy życiu będzie podstawową sprawą, a do tego potrzebna jest glukoza). Natomiast przy nadmiarze białka w diecie, to co nie zostanie wykorzystany na cele budulcowe będzie zamienione w mocznik. Zakładam, że u psów wygląda to inaczej z tego względu, że one muszą tworzyć energię z białek (w końcu dzikie psy, wilki niekoniecznie żywią się węglowodanami). I tak jak piszesz psy wykorzystują azot do budowy, a resztę przekształcają na energię (niech mnie ktoś poprawi i wyjaśni jeśli tak nie jest!). No to gdzie tu jest miejsce na mocznik? Faktycznie jest tak, że białka roślinne są przez psy tylko rozkładane i wydalane (tak jak napisałaś - bezużyteczne), a norma mocznika pochodzi z naturalnego katabolizmu białek organizmu?-
isabelle30
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Zawsze jest jakiś azot zbędny do przerobienia na mocznik. Przy prawidłowej podaży białek zawsze zostaje azot z tego co poszło na energię. Przy zbyt niskiej podaży białek i tłuszczów (głód) organizm wykorzystuje swoje białka do czerpania energii na życie (spala siebie). Przy zbyt wysokiej podaży białek roślinnych mamy azot z nich włąśnie pochodzący.
Jeżeli mamy wysoki poziom mocznika we krwi to albo nerki go nie wydalają albo wątroba za dużo go wytwarza. Nerki wydają się być ok.
Jeżeli mamy wysoki poziom mocznika we krwi to albo nerki go nie wydalają albo wątroba za dużo go wytwarza. Nerki wydają się być ok.
-
isabelle30
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Wskaźniki wątrobowe macie dobre. Ale bardzo niska albumina czyli niski poziom białka ogólnego we krwi....a to jest raczej niepokojące. Bo dlaczego jest go tak mało? Pies przecież nie głoduje? Czyli albo dostaje za ubogą karmę (białko zwierzęce bo ilość roślinnego nie ma wpływu na wartość odżywczą karmy dla psa), albo go nie potrafi wykorzystać. Albo spala siebie....
A może tłuszczu ma za mało? I całą energię pozyskuje z białka?
A może tłuszczu ma za mało? I całą energię pozyskuje z białka?
A czy wymioty mogą obniżyć albuminę / zwiększyć mocznik ?
Wczoraj uzmysłowiłem sobie jeden fakt, o którym wcześniej zapomniałem i go zupełnie zbagatelizowałem - otóż od jakiegoś czasu suńka w czasie naszej nieobecności zaczęła nam się dobierać do dywanu - spryskałem więc (kilka dni przed badaniem) jego brzegi takim sprayem odstraszającym. Spray był zakupiony za czasów szczenięcych i w zasadzie leżał sobie nieużywany bo nie był zupełnie potrzebny. Teraz postanowiłem go wykorzystać na ten podgryzany dywan. I właśnie w dniu badania po powrocie do domu z pracy zastałem na podłodze wymiociny z frendzelkami od dywanu - najprawdopodobniej znów zaczęła się dobierać do dywanu i zastosowany środek po zjedzeniu nitek z dywanu spowodował u niej wymioty. Wtedy wywołało to u mnie śmiech - "a masz za karę" - i wiedząc czym były spowodowane wymioty przeszedłem nad tym do porządku dziennego nawet nie zastanawiając się, że to może wpłynąć na wyniki badań wykonanych tego samego dnia.
Jak bardzo takie wymioty mogły wpłynąć na skład krwi ?
Wczoraj uzmysłowiłem sobie jeden fakt, o którym wcześniej zapomniałem i go zupełnie zbagatelizowałem - otóż od jakiegoś czasu suńka w czasie naszej nieobecności zaczęła nam się dobierać do dywanu - spryskałem więc (kilka dni przed badaniem) jego brzegi takim sprayem odstraszającym. Spray był zakupiony za czasów szczenięcych i w zasadzie leżał sobie nieużywany bo nie był zupełnie potrzebny. Teraz postanowiłem go wykorzystać na ten podgryzany dywan. I właśnie w dniu badania po powrocie do domu z pracy zastałem na podłodze wymiociny z frendzelkami od dywanu - najprawdopodobniej znów zaczęła się dobierać do dywanu i zastosowany środek po zjedzeniu nitek z dywanu spowodował u niej wymioty. Wtedy wywołało to u mnie śmiech - "a masz za karę" - i wiedząc czym były spowodowane wymioty przeszedłem nad tym do porządku dziennego nawet nie zastanawiając się, że to może wpłynąć na wyniki badań wykonanych tego samego dnia.
Jak bardzo takie wymioty mogły wpłynąć na skład krwi ?
skwituję to jednym zdaniem - ten pies jest zdrowy. Raz: nowe normy mocznika przewidują poziom 8,2 mmol. Takie przekroczenia minimalne jak macie tych parametrów mogą wynikać z diety. Dwa: po prostu powtórzyłbym badanie za miesiąc.
Czekałem na wypowiedź Pana doktora więc nie pisałem nic nie wnoszących postów (po prostu się na tym zupełnie nie znam a dziewczyny tak fachowo rozmawiały więc wolałem się nie wtrącać , ale teraz już mogę podziękować SleepingSun, Isabelle30 no i oczywiście Panu Jarkowi za aktywność w temacie. Dzięki wielkie.
Dodam, że w sobotę mamy sterylizację i po konsultacji z lekarzem, który będzie ją przeprowadzał wykonamy tuż przed nią ponowne badania (wcześniejsze były robione gdzie indziej) i wtedy podejmiemy decyzję co dalej. Ale póki co - szczególnie teraz po wypowiedzi Pana Jarka jestem dobrej myśli. Jeszcze raz dziękuję wszystkim.
, ale teraz już mogę podziękować SleepingSun, Isabelle30 no i oczywiście Panu Jarkowi za aktywność w temacie. Dzięki wielkie.Dodam, że w sobotę mamy sterylizację i po konsultacji z lekarzem, który będzie ją przeprowadzał wykonamy tuż przed nią ponowne badania (wcześniejsze były robione gdzie indziej) i wtedy podejmiemy decyzję co dalej. Ale póki co - szczególnie teraz po wypowiedzi Pana Jarka jestem dobrej myśli. Jeszcze raz dziękuję wszystkim.
-
wega08
Witam!
Zrobiłam dzisiaj badania moim dwóm suczkom. Byłam przekonana, że wyniki będą dobre tymczasem u obu jest podwyższony alat i mocznik. U suki mixa 78,5 alat norma do 60 a mocznik 87.7 norma do 50, u sunii owczarka niemieckiego alat 92,5 a mocznik 97,9. Sunie wyglądają na zdrowe. Jedzą i karmę suchą i mięso z ryżem, czy to może być tylko kwestia wysokobiałkowego jedzenia?
Zrobiłam dzisiaj badania moim dwóm suczkom. Byłam przekonana, że wyniki będą dobre tymczasem u obu jest podwyższony alat i mocznik. U suki mixa 78,5 alat norma do 60 a mocznik 87.7 norma do 50, u sunii owczarka niemieckiego alat 92,5 a mocznik 97,9. Sunie wyglądają na zdrowe. Jedzą i karmę suchą i mięso z ryżem, czy to może być tylko kwestia wysokobiałkowego jedzenia?
w jakim są wieku , czy do badania były na czczo?
-
wega08
sunia mix ma 5 lat a owczarka niemiecka 2 lata w styczniu skończyła. Tak były na czczo. Ostatni posiłek jadły około godziny 20.00 poprzedniego dnia. Kupy są ładne, nie było żadnych biegunek ostatnio nie przyjmują żadnych leków. Fakt, że lubią sobie podjeść. Są szczupłe. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale przed badaniami miały długi spacer 2,5 godziny.
Chciałam jeszcze dopisać, że suka owczarka niemieckiego dostaje około 200-300 gram suchej husse jagnięcina z ryżem. Latem te wyniki były dobre, ale jadły karmę z kurczakiem, ale były częściej rozwolnienia. Na jagnięcinie husse teraz jest fajnie.
zrób dokładną analizę moczu obu psów, jakbyś dorobiła usg zwłaszcza nerek to byłoby dobrze. Ciężko jest odpowiedzieć co jest winne za podniesione parametry biochemiczne . Na pewno podałbym leki ( oczywiście dalej diagnozując) , kontrolowałbym parametry krwi po około 3-4 tyg podawnia leków.
-
Zoriiii
witam,
podpinam się pod wątek, ponieważ dziś mojej 13-letniej jamniczce zrobiłam badania i troszkę niepokoi mnie poziom m.in. mocznika, ale również innych parametrów. Czy moje obawy są zasadne?
pozdrawiam serdecznie
Nazwa badania Wynik badania Zakres referencyjny
Morfologia
Erytrocyty 7,3 T/l 5,5 — 8,5
Hemoglobina 17,3 g/dl 12,0 — 18,0
Hematokryt 48,1 % 37,0 — 55,0
MCV 65,8 fl 60,0 — 77,0
MCH 23,7 pg 19,0 — 24,0
MCHC 36,0 g/dL 32,0 — 36,0
Płytki krwi 413 G/l 150 — 500
RDW-CV 16,90 % 13,20 — 19,60
Leukocyty 8,87 G/l 6,00 — 12,00
• Neutrofile % ↑ 76,8 % 55,0 — 75,0
• Neutrofile ilościowo 6,81 G/l 2,90 — 13,60
• Limfocyty % 13,1 % 13,0 — 30,0
• Limfocyty ilościowo 1,16 G/l 1,10 — 5,30
• Monocyty % ↑ 4,4 % < 4,0
• Monocyty ilościowo ↓ 0,39 G/l 0,40 — 1,60
• Eozynofile % 5,6 % < 6,0
• Eozynofile ilościowo 0,50 G/l 0,10 — 3,10
• Bazofile % 0,10 % 0,00 — 1,00
ALT (GPT) 48,0 U/l < 60,0
AspAT (GOT) 39,0 U/l < 45,0
AP (ALP) 33,0 U/l < 155,0
Kreatynina 1,0 mg/dl 0,5 — 1,7
Mocznik ↑ 54,0 mg/dl 20,0 — 50,0
Glukoza ↓ 59 mg/dl 70 — 120
Białko całkowite ↑ 7,6 g/dl 5,5 — 7,5
Albuminy 4,1 g/dl 3,3 — 5,6
Globuliny 3,5 g/dl 2,1 — 4,5
podpinam się pod wątek, ponieważ dziś mojej 13-letniej jamniczce zrobiłam badania i troszkę niepokoi mnie poziom m.in. mocznika, ale również innych parametrów. Czy moje obawy są zasadne?
pozdrawiam serdecznie
Nazwa badania Wynik badania Zakres referencyjny
Morfologia
Erytrocyty 7,3 T/l 5,5 — 8,5
Hemoglobina 17,3 g/dl 12,0 — 18,0
Hematokryt 48,1 % 37,0 — 55,0
MCV 65,8 fl 60,0 — 77,0
MCH 23,7 pg 19,0 — 24,0
MCHC 36,0 g/dL 32,0 — 36,0
Płytki krwi 413 G/l 150 — 500
RDW-CV 16,90 % 13,20 — 19,60
Leukocyty 8,87 G/l 6,00 — 12,00
• Neutrofile % ↑ 76,8 % 55,0 — 75,0
• Neutrofile ilościowo 6,81 G/l 2,90 — 13,60
• Limfocyty % 13,1 % 13,0 — 30,0
• Limfocyty ilościowo 1,16 G/l 1,10 — 5,30
• Monocyty % ↑ 4,4 % < 4,0
• Monocyty ilościowo ↓ 0,39 G/l 0,40 — 1,60
• Eozynofile % 5,6 % < 6,0
• Eozynofile ilościowo 0,50 G/l 0,10 — 3,10
• Bazofile % 0,10 % 0,00 — 1,00
ALT (GPT) 48,0 U/l < 60,0
AspAT (GOT) 39,0 U/l < 45,0
AP (ALP) 33,0 U/l < 155,0
Kreatynina 1,0 mg/dl 0,5 — 1,7
Mocznik ↑ 54,0 mg/dl 20,0 — 50,0
Glukoza ↓ 59 mg/dl 70 — 120
Białko całkowite ↑ 7,6 g/dl 5,5 — 7,5
Albuminy 4,1 g/dl 3,3 — 5,6
Globuliny 3,5 g/dl 2,1 — 4,5