nie tłumaczył... głupia sprawa, zapatrzyłam się na strzykawkę i zrobiło mi się słabo

tak więc po wszystkim zwinęłam się do odmu, zresztą i tak jestem tak przerażona, że nic bym nie skumała
wypytam go przy najbliższej wizycie. No ale wolałam się najpierw przygotowac psychicznie tutaj
płyn był bez krwi

to "coś" jest obok stawu łokciowego.