Chorby wymagające szybkij interwencji weterynarza!

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

24 kwietnia 2013, 12:41

W związku iż często zostawiam psa pod opieką rodziny (praca) i naczytałam się przez to forum dużo na temat rozszerzeni żołądka postanowiłam spisać i wydrukować objawy najczęściej występujących chorób psów które wymagają szybkiej interwencji lekarza i zostawić rodzinie gotowiec razem z numerami weterynarzy, adresami aby w razie czego poradzili sobie bez mojej osoby.
Z tym że po za rozszerzeniem i skrętem żołądka oraz udarem nie znam innych takich chorób, dlatego proszę o podpowiedzi co jeszcze pasuje do tematu
Lidan
Posty:167
Rejestracja:17 grudnia 2006, 23:13
Lokalizacja:Kraków

28 kwietnia 2013, 00:11

Może reakcja na szczepienie? Nie wiem jak się to poprawnie nazywa...jakiś szok? Uczulenie? Gwałtownie postępuje podobno również babeszioza.
ania005

28 kwietnia 2013, 08:55

Reakcja uczleniowa na szczepienie występuje w ciągu kilku ,kilkunastu minut .Ja kiedyś wóciłam z psem ze sczepienia i po 20 minutach jak weszłam do pokoju to zobaczyłam ze mój pies jest 2 razy większy ....w samochód i do weta ,podał mu chyba Hydrocortizon (nie pamiętam już bo to było kilka lat temu )i było ok .Gdybym miała spisać niepokojące objawy które pamiętam u moich futer które potem okazały się rzeczywiście objawem poważnych schorzeń to -drżenie (oprócz strachu i stresu jest to objaw bólu ),gwałtowne wymioty nie daj Bóg jeszcze z krwią ,blade śluzówki ,wysoka jak i za niska temperatura ciała (ta druga chyba jeszcze bardziej niebezpieczna ).
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

28 kwietnia 2013, 22:08

najlepiej zapamiętać , że jakiekolwiek zmainy gwałtowne w zachowaniu psa wymagają ostrej interwencji lekarza. Dla mnie osobiście najniebezpieczniejsze sa ostre rozszerzenie żołądka przebiegające z jego skrętem i skrętem śledziony . Bilans tej soboty. Nowofunland natychmiast trafił do lecznicy po zauważeniu zmiany w zachowaniu po operacji żyje. Drugi bernardyn po kilku godzinach od wystąpienia objawów , ciężke zmiany w ścianie żołądka, skręt śledziony z zatrzymaniem krążenia w śledzionie , Usunięta śledziona i tak jak u poprzednika gastropeksja , płukanie żoładka . Mimo 6 godzin walki nie udało się miał tylko 2,5 roku.

Oczywiście wszelkie krwotoki, wymioty, gwałtowen biegunki , odczyny anafilaktyczne itp.
89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

28 kwietnia 2013, 22:17

Jarek pisze:najlepiej zapamięta , że jakiekolwiek zmainy gwałtowne w zachowaniu psa wymagają ostrej interwencji lekarza.
niby oczywiste a człowiek sam na to nie wpadł, dziękuje za ułatwienie mi życia :D
mnie ten skręt i wszystkie podobne wywołuje panikę, podejście w stylu "zobaczymy czy za x godzin mu nie przejdzie" w tym wypadku oznacza śmierć zwierzaka.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

28 kwietnia 2013, 23:04

przy skręcie trwającym do godziny w 95 % udaje się zwierzaka wyciągnąć. Potem ta statystyka leci w dół przerażąjąco. Już przy zabiegu widać , że jest źle i zawsze się zastanawiam co robić. Wykonanie bardzo ciężkiego zabiegu jak płukanie przewodu pokarmowego, repozycja narządów, gastropeksja , splenektomia. To duże koszty a widać , że mogą nie przynieść rezultatu. JAk to wytłumaczyć właściecielowi?
89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

29 kwietnia 2013, 09:05

może to głupie pytanie, ale ile to kosztuje?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

05 maja 2013, 22:35

wszystko zależy od miejscowości, rasy psa, renomy kliniki , pory w jakiej trafisz ( czy personel trzeba ściągać z wolnego) cena od 500 - w niektórych lecznicach do pod 2000 . Ale uśredniając u dużego psa ok 1000 przy pełnym zabiegu z wahaniami zależnymi jak napisałem wyżej.
Gość

06 maja 2013, 10:00

zdarzają się przypadki że ktoś rezygnuje z operacji ze względu na koszty? co wtedy? psiak jest usypiany? :cry:
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

12 maja 2013, 23:09

a co ma lekarz zrobić w takim wypadku? Przecież nie każe psu zdychać kilka godzin. Zabieg to nie tylko manualne czynności lekarza , ale także spore koszty materiałów a przy skręcie idzie ich masa, bo to zabieg czysty połączony z brudnym , więc osłony ( pola operacyjne i jednorazowy sprzet sterylny ) idą w dużych ilościach. Można ich zużycie ograniczyć , ale trzeba mieć minimum 3-4 osoby do zabiegu, co nie jest też bezpłatne + masa leków i na końcu czas poświecony na te czynności.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 98 gości