choroba suczki
Witam. potrzebuję rady moja 5 letnia suczka zachorowała z dnia na dzień nie wiadomo na co. W drugi dzień świąt zrobiła się smutna i miała problem z wejściem po schodach, to były pierwsze objawy,Nosiłam ją przez trzy dni na czwarte piętro. Na drugi dzień udałyśmy się do wet i zrobił wyniki krwi były idealne wszystkie w normie. Jednak po wymazie stwierdził babeszjozę.Lecenie przez tydzień nie było poprawy , wyniki krwi nadal idealne.Jednak pies nadal smutny ciągle oblizywał suchy nos. Udałam się do innego weta i zrobił wyniki moczu stwierdził zapalenie pęcherza i dostała antybiotyk wykluczył iż mogła chorować na babeszjozę przy takich wynikach . Po następnym tygodniu nie było poprawy wizyta kontrolna zrobił wyniki krwi - czwarte w ciągu 2 tygodni i stwierdził duże uszkodzenie wątroby. Dostała Zentonil i dietę . Wydałam 600zł nie stać mnie było na dojeżdżanie 100km i dalsze leczenie. Poszłam do innego, ale lokalnego weta, zrobił USG również wykluczył wcześniejszą babeszjozę,natomiast na śledzionie guz 0.8 na 0.9mm. Twierdzi że nie był to powód do tego jakie miała objawy. Pies po trzech tygodniach je, śpi w miarę się bawi. Co mnie martwi to przyśpieszony krótki oddech ,jakby ją coś bolało, są momenty że szuka ustronnego miejsca np,łazienka , wchodzi do brodzika chowa się. Zawsze spała włlóżku teraz gdy ją wołam natychmiast chowa się pod łóźko. W następnym tygodniu idę na badanie krwi. Wiem jednak że wet nie wie co jej jest. Twierdzi żeby odczekać trzy miesiące i ponownie zrobić USG. Czy nie za długi czas oczekiwania. Dodam że Maja to suczka - kundelek po sterylizacji. A i ma trochę powiększone węzły.
ciężko tutaj coś poradzić jeśli na 100 % została wykluczona babeszjoza trzeba posiłkować się wynikami, objawami i leczyć . Co jakiś czas wykonywać kontrole . Przez netra ciężko w takich wypadkach postawić kropkę nad i. Wklej wszystkie wyniki lub je przepisz.
witam, wczoraj wyczułam na kręgosłupie guz, wielkości dużej śliwki .15-20cm od ogona. Przy pierwszej wizycie sugerowałam kręgosłup,bo sztywniała gdy ją głaskałam , jednak wet stwierdził że przy babeszjzie wszystko boli,Dodam że zimą 2013 a 2014 Maja wpadła pod samochód, niby nic jej nie było , bo bardzo wolno jechał. Ja J wymacałam ją , ale wszystko wydawało mi się ok.wyniki pierwszej wizyty z 7.04.2015 gdzie stwierdzono babeszjozę ; ASAT- 32, ALAT - 47 , UREA -44, CREA ENZ - 1,12 , MBC - 7,1 ,LYM - 1,7 ,MON - 0,2 , GRA - 5,2 , RBC - 7,74, HGB - 18,5 , HCT -51,3 , MCV -66,3 , MCH -23,9 , MCHC -36,1 , RDW 14,7 , RDW-SD -37,2 , PLT 243 , MPV 7,3 , PCT -0,177 PDW 13,0 następne wyniki robione 08,04,2015 i 10,04,2015 są bardzo podobne. U innego wet. wyniki z 16,04,2015r po leczeniu pęcherza moczowego stwierdzające uszkodzenie wątroby BUN 29 , GLU 116 , ALP - 240 , T-PRO 8,7 , ALT - 372 , CRE - 1,2 , MPV - 9,4 , PLT - 60 , RDW 13,7 , MCH 25,1 , HGB 20,0 reszta w normie. Jutro idę na kontrol krwi w związku z tą wątrobą, ale proszę o radę co robić z kręgosłupem i śledzioną. W mieście w którym mieszkam żaden wet nie ma Rtg, będę musiała jechać, ale chciałabym zrobić badania które są niezbędne. pozdrowienia
a kontrolna morfologia?
ALT - 93 U/L [10-100]
AST -24 U/L [0-50]
ALKP 79 U/L [23-212]
WBC 12 [6-17[
LYM 18,7 [12-30]
MON 5,1 [3-10]
GRA 76 [60-77]
EOS 3,8 [2-10]
RBC 7,95 [5,5-8,50]
HGB 20[12-19]
HCT 55,5 [37-57]
MCV 70[60-77]
Wetka powiedziała że jej zdaniem ten uraz wątroby który stwierdził poprzedni wet- to po lekach po babeszjozie, antybiotykach, itd i okazuje się że jestem w punkcie wyjścia
temperatura 39,01 nadal ma przyśpieszony, krótki oddech.
Je pije cieszy się gdy idzie na spacer.Lepiej już chodzi po schodach, Ale w domu większość czasu śpi i siedzi w łazience, szybko się męczy - no i ten guz na kręgosłupie i mały na śledzionie mnie niepokoi. Czy to może się wchłonąć?
AST -24 U/L [0-50]
ALKP 79 U/L [23-212]
WBC 12 [6-17[
LYM 18,7 [12-30]
MON 5,1 [3-10]
GRA 76 [60-77]
EOS 3,8 [2-10]
RBC 7,95 [5,5-8,50]
HGB 20[12-19]
HCT 55,5 [37-57]
MCV 70[60-77]
Wetka powiedziała że jej zdaniem ten uraz wątroby który stwierdził poprzedni wet- to po lekach po babeszjozie, antybiotykach, itd i okazuje się że jestem w punkcie wyjścia
temperatura 39,01 nadal ma przyśpieszony, krótki oddech.
Je pije cieszy się gdy idzie na spacer.Lepiej już chodzi po schodach, Ale w domu większość czasu śpi i siedzi w łazience, szybko się męczy - no i ten guz na kręgosłupie i mały na śledzionie mnie niepokoi. Czy to może się wchłonąć?
należałoby zrobić rtg płuc i test dx 4 . Nie byłbym taki pewien ostatniego rozpoznania lekarza.
Witam . Czyli po wynikach sądzi pan że była to babeszjoza czy chora wątroba? Bo jak jest możliwe że wyniki kiedy pies zachorował czyli 7 kwietnia nie nic wykazywały chorej wątroby dopiero po 10 dniach leczenia ?
na Rtg umówiłam się na niedzielę, ale na kręgosłup- dzięki więc za radę żeby obejrzeć też płuca . Szukałam w necie ale nie znalazłam co to jest test dx4, tak krótko proszę.
na Rtg umówiłam się na niedzielę, ale na kręgosłup- dzięki więc za radę żeby obejrzeć też płuca . Szukałam w necie ale nie znalazłam co to jest test dx4, tak krótko proszę.
nie twierdzę , że było to czy to ostatne rozpoznanie jest lekko naciągane. Test dx 4 to test na choroby odkleszczowe.
maja2000, nie zawsze wystepują typowe dla babeszii objawy, w zeszłym roku, mój pies miał bezobjawową babeszię, szukaliśmy u niego innej choroby, dopiero w badaniu krwi wykryto, że to o nią chodzi. Pies do dnia podania imizolu, radosny z apetytem bez temperatury.
Witam Retrivera. , pierwszy wet jak ją leczył zrobił badanie krwi i wykluczył babeszjozę , zrobił wymaz i po tym wymazie stwierdził chorobę, Tydzień leczenia imizolom i kroplówki itd. a pies miał takie same objawy jak w pierwszym dniu , i dlatego zmieniłam weta.
Witam Panie Jarku, jestem świeżo po wizycie z wetem, babeszjozę "raczej" wykluczył i jego zdaniem powodem zachorowania suczki było neurologiczne, mam Rtg kręgosłupa czy mogę przesłać, ciekawa jestem pana opinii.Jarek pisze:nie twierdzę , że było to czy to ostatne rozpoznanie jest lekko naciągane. Test dx 4 to test na choroby odkleszczowe.
oczywiście , że można czekam na zdjęcia ( oprócz babeszjozy nie można zapominać o innych chorobach , które fatalne sa w skutkach to np. anaplazmoza)