To pierwszy mój post tu, więc witam wszystkich serdecznie.
Od 2014 jesteśmy wraz z Żoną posiadaczami białej sznaucerki miniaturowej (urodzona w lipcu 2014). Od praktycznie samego początku miała problemy z układem pokarmowym. Zaczęło się od alergii na drób w karmie i od tej pory nie ma w zasadzie miesiąca, żeby coś się nie działo. Już od wieku szczenięcego występowały niej wymioty żółcią, odbijanie się nocy, ulewanie.
Po długich poszukiwaniach udało nam się znaleźć karmę, która wydawała się ok: Wolfsblut White Cloud. Niestety po paru miesiącach zaczęły się znowu problemy w postaci porannych wymiotów. Pies co jakiś czas dostawał ataków, które objawiały się twardym brzuchem, ostrym bólem, niechęcią do kontaktów z otoczeniem, pojękiwaniem i kuleniem się zwierzaka. Zdiagnozowano zapalenie trzustki, po lekach stan się poprawiał. Niestety te ataki się powtarzają co jakiś czas.
Ponadto lekarz podejrzewa u Niej zespolenie wrotno-oboczne. Miała wykonywane usg (dopplerowskie również), test stymulacji kwasów żółciowych i badanie amoniaku. Wyniki załączam poniżej. Moje pytanią brzmi czy ktoś tu spotkał się z podobnym przypadkiem i czy takie wyniki mogą świadczyć o krążeniu obocznym? Jaką inną karmę o niższej zawartości tłuszczu można takiemu psu podawać, jedyne tolerowane mięsa to królik i jagnięcina? Będe wielce zobowiązany za wszelką pomoc.
https://ibb.co/ekMSjR
https://ibb.co/fHBhJm
https://ibb.co/jKTjW6
Choroba trzustki u sznaucera miniaturowego
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości