Chory piesek, przyczyna nieznana ;//

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Przemot141
Posty:4
Rejestracja:24 lipca 2017, 14:44

24 lipca 2017, 15:04

Witam, moj piesek od 6 dni choruje, nice nie je od 6 dni, wode pije, jest osowialy, nie ma wogole sily, ciagle lezy ciezko mu nieraz ustac na nogach;c Bylem u weterynarza 3/4 dni temu, codziennie dostawal jakies zastrzyki w tym antybiotyk, nic sie mu nie polepszylo, dzis wkoncu dostal kroplowke 2x 60 ml i mam mu wstrzyknac jeszcze dzis 120ml(nie dam rady chyba).
Teraz czyli jakies 2 godziny po podaniu kroplowki piesek schowal sie w piwnicy za lozkiem i lezy ;// Ciezko mi jest na niego patrzec ma taki wzrok jakby mial zaraz odejsc ;/
Ma ktos jakies porady? Ten weterynarz mowi ze to prawdopodobnie zatrucie, dodam ze wet nie ma zadnych sprzetow do badan takze ich nie mozna bylo zrobic ;/ Mysle czy nie pojechac z nim do jakies kliniki niech porobia badania itd ;/
suczkaMaja
Posty:85
Rejestracja:22 stycznia 2016, 21:27

24 lipca 2017, 22:02

Były robione badanie krwi na babeszjozę? Zmień natychmiast weta i badania, bo pies zejdzie! To trwa za długo.
Przemot141
Posty:4
Rejestracja:24 lipca 2017, 14:44

25 lipca 2017, 12:29

Wet wykluczyl babeszjoze, dzis zauwazylem ze oczy mu spuchly troszke, a dokladniej powieki ma takie czerwone ;/
suczkaMaja
Posty:85
Rejestracja:22 stycznia 2016, 21:27

25 lipca 2017, 18:23

Jak nie roił badani krwi to na jakiej podstawie? Chociaż nie twierdzę że to babeszjoza, może być inna choroba odkleszczowa, badane krwi to podstawa.
Przemot141
Posty:4
Rejestracja:24 lipca 2017, 14:44

26 lipca 2017, 14:18

Na podstawie objawów, nie ma krwiomoczu itd, co do badan jade z nim jutro do weterynarza z prawdziwego zdarzenia a nie takiego ;/ U psa zauwazylem lekka poprawe tzn jest taki jakby zywszy, zaczął nawet biegac, jesc niestety nie je, ale dzis zauwazylem cos dziwnego.Otóż pies podlecial do siatki siasiadow i cos zaczął gryźć, zaniepokoiłem sie bo nie chce nic jest, podchodze tam a tam duze kosci, ktore pewnie sasiedzi mu daja, jak chcialem mu to wyrzucic to zdarzylo sie nawet ze na mnie zawarczal ale mu zabralem.Widac w nim poprawe chociazby po tym ze chodzi a nawet biega, merda ogonkiem itd. jak pisalem wyzej na badania jade z nim jutro, dziekuje za pomoc :D
Przepraszam za bledy ale pisane na szybko :D
suczkaMaja
Posty:85
Rejestracja:22 stycznia 2016, 21:27

26 lipca 2017, 18:50

Cieszy mnie Twoja decyzja, proszę o info co dalej. Trzymam kciuki , Pozdrawiam
Przemot141
Posty:4
Rejestracja:24 lipca 2017, 14:44

28 lipca 2017, 10:31

Wszystkie badania ma w porzadku, piesek od 2 dni jest zdrow jak ryba, je bawi sie itd ;D
Najdziwniejsze jest to ze to wszystko tak dlugo trwalo bo wet pow ze zatrucie to jakies 2 dni a nie tydzien ;d ale wszystko dobrze sie skonczylo, Pozdrawiam ;d
suczkaMaja
Posty:85
Rejestracja:22 stycznia 2016, 21:27

28 lipca 2017, 18:47

Porozmawiaj z sąsiadami na temat kości, które mu rzucają, bo to się może źle skończyć. Ale super że wszytko ok. Pozdrawiam
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 39 gości