Moja półtoraroczna suka - mieszaniec owczarka niemieckiego ostatnio bardzo szybko się męczy. Zdaję sobie sprawę, że to może być wynik upałów, ale też trochę mnie to niepokoi. Wydaje mi się, że zbyt długo dochodzi do siebie. Poza tym język zrobił się jej ciemniejszy niż 2 miesiące temu. Kiedyś był jasno różowy, teraz natomiast ciemno czerwony, a barwa ta staje się intensywniejsza podczas intensywnego ziajania. Słyszałam, że to może być objaw niedotlenienia organizmu.
Morfologię ma wzorcową, płuca czyste, miała też robione EKG, prześwietlenie i echo serca i wszystko jest w porządku.
Czy mam dalej szukać przyczyny tego intensywnego dyszenia czy też uznać, że jest to wpływ upałów i ona po prostu tak ma.
Kiedy jest chłodno, to objawy przechodzą. Skąd w takim razie zmiana barwy języka? Czy może być inna przyczyna takiego męczenia się?
Bardzo proszę o pomoc, bo mimo dobrych wyników badań czuję się zaniepokojona. Być może wynika to z faktu, że wcześniej miałam starszego, mniejszego psa z małą potrzebą ruchu i zachowania obecnej suczki porównuję do niego.