Co to może być? PILNE. Łojotok i inne

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

pieselbernenski

09 lutego 2015, 13:24

Witam,
Chciałabym aby ktoś spróbował udzielić mi pomocy/jakieś nowe sugestie w związku z moją nieudolną walką z ciągle chorym psem od ponad roku. Nie będę pisała wszystkich szczegółów bo myślę, że mimo wszystko najważniejszy jest stan obecny.
Sprawa tyczy się mojej suczki-3 lata-berneński pies pasterski. Zaczęło się od problemów ze skórą i ciągłym powracającym zapaleniem ucho, jakiś łupież, następnie wypadanie sierści, podejrzewano alergie, zmiana karmy i wielu rzeczy nic nie pomogło, podejrzewano AZS, miała podawna sterydy..stan się pogarszał, pies i tak się drapał. W końcu wylądowałam u innego weterynarza (straciłam zaufanie do pierwszego) u którego jestem do tej pory od lipca 2014. Weterynarz poznał hisotrię pobrał zeskrobiny wyszła nużyca plus bakterie, w uszach bakterie. Dopsowali jej antybiotoyk na uszy i dodatkowo na skórę, szampon i inne leki na nużycę, suplementację. Nużyca podobno wynikiem osłabienia przez sterydy. Z nużycy wyszła po jakimś czasie, aż przyszła cieczka stan się pogorszył od roku czasu zawsze stan skóry był o wiele gorszy, a wiec zaproponowano dla jej równowagi hormonalnej sterylizację, zabieg przeszła pomyślenia, szybko wróciła do normy. Oprócz suplementu nie brała już nic. Stan wydwała się dobry i zaczynało wszystko wracać do normy, siersc odrastała -weterynarz przepisała jej małą dawkę (dwa razy dziennie po 1 tab euthyrox, żeby siersc szybciej odrosła), ale szybko-jakis tydzień zrezygnowaliśmy ponieważ dostała zadkich objawów ubocznych łapka zaczęła jej drgać i podwijać się, po przestaniu dawkowaniua po kilku dniach objawy ustąpiły.

I wszystko super az po ok tygodniu pies znowu strasznie zaczał się drapać, znowu zmiana karmy, przepisana została cyklosporyna(cholernie droga) nic nie dała pies jeszcze bardziej się drapał, doprowadził do tego że potrzebny był antybiotyk(zmiany na skórze) Znowu siersc zaczeła wypadać, pies stopniowo zaczał znowu smierdzieć, kąpałam go w odpowienim szamponie. Miała robione badanie krwi przed sterylizacją i jakiś czas po i wszystko było okey, wrecz super. Znowu w małych odstępach czasu kolejne zmiany zaczeły tworzyć się grudki na ciele, tak jakby łuski, sklejone łuski włosów, a jednoczenie sucha skóra..pobrała włosy do badania wyszło, że zapalenie łojotokowe kąpiele w dwóch szamponach dwa razy w tygodniu. Powoli się to wszystko wypłukiwało. Uszy nagle przestały chorować i do tej pory jest okey. Stan mimo wszystko się pogarszał, DODAM, ZE JEJ NASTRÓJ CAŁY CZAS SIE ZMIENIA Z BARDZO RADOSNEGO PEŁNEGO ŻYCIA PSA STAŁ SIĘ APATYCZNY, SENNY, BEZ KONTAKTU. Zrobiono jej badanie odnośnie tarczycy, wyszło, że ma niedoczynnosć..dostała znowu euthyrox, mieliśmy nadzieje, że nic ubocznego się nie pojawi po 3 tygodniach drgawki całego ciała (wygląda, jakby było jej zimno), zmniejszyła jej dawkę do jednej tabltki na dobe tydzień temu, ale nadal to samo..pojawił się również łojotok tłusty/oleisty na klatce, pod pachami i pachwinach. Sierść wygląda ładnie jest błyszcząca i ta nowa mocna, jest ciągle krótka podczas kąpiele wiele wypada. Na łapach wyszły jej całe zwoje sklejonej sierści i skóra wyglądała jak gąbka z dziurkami, jest strasznie sucha w tych miejscach.

Apetyt-cały czas duży, jest bardzo łakoma
Pragnienie-przez długi okres piła ogrom wody, jakiś tydzień temu nagle nie piła nic przez 2 dni, ale wszystko wróciło do normy.
Charakter/nastrój-dla mnie przeogromna zmiana (weterynarz tlumaczy to, ze choroba ja frustruje) zero kontaktu, pies który mnie przewracał na wejsciu do domu, nie wstaje nawet z posłania na mój widok, nie macha ogonem na czułe słowa,na widok jedzenie, smycz jedynie jeszcze w małym stopniu wyzwala w nim ruch. Jedyna rzecz to to, ze nagle obsesyjnie chce spać na moim łóżku (czego wczesniej nie robiła w ogóle) piszczy pod drzwami i chce wejsc na łóżku, a kiedy wejdzie w ogóle nie słucha- nie jest to do niej w ogóle podobne. Wylizuje tez łapy chyba na tle nerwowym, bardzo dużo śpi.
hmmm jeszcze łazawią jej oczy cały czas jakby płakała (nie jest to żółta widzielina, tylko biała)
Prosze o pomoc, sugestie itd...juz nie wiem co zbadać, co nie..
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

12 lutego 2015, 10:39

czy pies nadal bardzo dużo pije i je? jakie leki dostaje?
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 67 gości