duszenie się psa

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

aszzzz

28 grudnia 2006, 22:25

mam problem z moim psem,to już jest dziadek ma około 18lat ale nie wiem co mu dolega.Zauważyłam że leci mu krew z nosa,strasznie się męczy bo nie może oddychać jakby miał nos zapchany.Nie wiem co mam robić czy to jest coś bardzo poważnego
Gość

29 grudnia 2006, 00:04

Nie rób nic i czekaj dalej... Możesz tak patrzeć jak się dusi i "strasznie się męczy"?

Pies jest bardzo stary dlatego krwotok może być spowodowany niewydolnością krążenia. A skoro to serce, to nie czekaj dłużej tylko smaruj do lekarza na nocny dyżur. Doraźnie możesz spróbować zrobić mu zimny okład na nos czyli przytrzymaj kilka minut okład nasączony zimną wodą lub lodem.
aszzzz

11 stycznia 2007, 16:07

faktycznie okazało się że pies ma problemy z płucami i sercem dostał dwa zastrzyki jeżeli w ciągu kolejnego tygodnia mu się nie poprawi będę musiała uśpić psa a niestety nic nie zapowiada poprawy bo minął już tydzień
Gość

12 stycznia 2007, 08:05

To już staruszek i niestety trzeba się liczyć z takim rozwiązaniem, czasem jest ono najlepsze dla psa... Pewnie z racji tak zaawansowanego wieku nie można już zbyt wiele pomóc lekami.
Nie jestem wetem, ale przy takich sprawach podaje się jeszcze chyba furosemid.
shamrock
Posty:80
Rejestracja:22 maja 2006, 09:19
Lokalizacja:Katowice/Kraków

12 stycznia 2007, 16:22

Gosciu uważaj troszke jak polecasz jakis lek ;-)

Furosemid to lek moczopędny. Owszem stosuje sie go przy klopotach z nadcisnieniem i obrzękach płuc (zresztą nie tylko płuc) bo obrzęki się zmniejszają przy zwiększonym wydalaniu wody z organizmu. I wtedy owszem jest skuteczny i pomocny.
Ale nie każdy problem z plucami i sercem = obrzęk i nadcicnienie. Lepiej nie polecac na slepo lekow jeśli nie wiadomo co konkretnie psu jest. "Klopoty z plucami i sercem" moga oznaczać w zasadzie wszystko. Jeśli do tego pies ma jeszcze gorączke, niewiele je i pije, to podając mu na wlasną ręke furosemid można go bardzo łatwo odwodnic.
aszzzz

12 stycznia 2007, 17:15

zobaczymy czy mu się poprawi gdy śpi to nic mu nie jest,ma apetyt ,tylko mówię jak z nim schodzę na spacer to zaczyna się dusić nie może nabrać powietrza i przez to nie może oddychać przez nos
aszzzz

12 stycznia 2007, 17:19

w poniedziałek zabieram psa do weterynarza zobaczymy co zadecyduje wiecie jakie to trudne podjęcie decyzji o uśpieniu psa gdy ma sie go tak na prawdę od dzieciństwa?
Gość

13 stycznia 2007, 01:24

shamrock pisze:Gosciu uważaj troszke jak polecasz jakis lek ;-)

Furosemid to lek moczopędny. Owszem stosuje sie go przy klopotach z nadcisnieniem i obrzękach płuc (zresztą nie tylko płuc) bo obrzęki się zmniejszają przy zwiększonym wydalaniu wody z organizmu. I wtedy owszem jest skuteczny i pomocny.



Środki moczopędne wspomagają pracę serca stymulując wydalanie nadmiaru soli i wody z moczem. W efekcie zmniejsza się objętość krążącej krwi, obniża się ciśnienie tętnicze, polepsza się obieg krwi. Więc nie tylko chodzi tu o działanie przeciwobrzękowe.
shamrock pisze:Ale nie każdy problem z plucami i sercem = obrzęk i nadcicnienie. Lepiej nie polecac na slepo lekow jeśli nie wiadomo co konkretnie psu jest. "Klopoty z plucami i sercem" moga oznaczać w zasadzie wszystko.


Może masz rację, a może nie. W zasadzie wszystko czyli co na przykład?

Bo moim zdaniem określenie "kłopoty z sercem i płucami" mogą wskazywać właśnie na niewydolność serca.
Pies jest baaardzo stary, leciała mu krew z nosa, miał duszności i męczy się podczas chodzenia. To prawdopodobnie objawy niewydolności serca - nadciśnienia. Oczywiście mogły być inne przyczyny krwawienia z nosa, np. jakieś zmiany w jamie nosowej lub kruchość naczyń krwionośnych, ale biorąc pod uwagę pozostałe rzeczy to chyba jednak raczej niewydolność serca. Powinno być zrobione rtg płuc i ekg.

shamrock pisze:Jeśli do tego pies ma jeszcze gorączke, niewiele je i pije, to podając mu na wlasną ręke furosemid można go bardzo łatwo odwodnic.
Nic takiego mu nie dolega. Poza tym nie napisałem "podaj psu furosemid", tylko zasugerowałem go. Podczas choroby mojego psa szukałem różnych informacji na ten temat, m.in. na temat stosowanych leków. Potem w czasie wizyty u weta pytałem o taki dodatkowy lek i okazywało się, że owszem, można podać, mimo, że wet wcześniej o nim nie wspominał. Na tej samej zasadzie napisałem o furosemidzie.
Gość

13 stycznia 2007, 01:35

aszzzz pisze:w poniedziałek zabieram psa do weterynarza zobaczymy co zadecyduje wiecie jakie to trudne podjęcie decyzji o uśpieniu psa gdy ma sie go tak na prawdę od dzieciństwa?
Wiemy jakie to trudne, ale czasem właśnie taka decyzja to jedyna słuszna decyzja jaką można podjąc kiedy pies się męczy i nie można mu już pomóc w żaden inny sposób.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 62 gości