Witam!
Mój psiak opadł dzisiaj z sił, zabrałam go do weta i okazało się, że ma 47 stopni (normalna temp. to 39 stopni). Weterynarz niestety nie ustalił co wywołało u niego tak wysoką gorączkę (dał mu dwa zastrzyki i kazał przyjść w poniedziałek). Dowiedziałam się tylko, że może być przeziębiony, może mieć zapalenie odbytu, a zapalenie skóry koło oka może być tak samo skutkiem, jak i przyczytą gorączki. Ehhh... Szkoda słów. A waszym zdaniem co może dolegać mojemu psiakowi?
gorączka
szczerze powiedziawszy nie wierzę w tą temperature, bo : 1. Nie ma termometru , który mierzy do 47 st. 2. żaden ssak nie jest w stanie przeżyć takiej temperatury ( musi przy takiej temperaturze dojść do uszkodzenia mózgu).
Należy bardzo dokłanie obejrzeć zwierzę aby ustalić źródło infecji. Przez internet możmy zabawić się w zgaduj zgadulę.
Należy bardzo dokłanie obejrzeć zwierzę aby ustalić źródło infecji. Przez internet możmy zabawić się w zgaduj zgadulę.