Gula pod gardłem

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

sailen90
Posty:1
Rejestracja:23 marca 2015, 21:04

23 marca 2015, 21:15

Witam,

Potrzebuję pomocy :(. U mojego pieska dokładnie 26 grudnia pojawiła się miękka gulka pod gardłem. Następnego dnia piesek został zabrany do weterynarza, dostał zastrzyk, chyba przeciwzapalny. Gulka się zmniejszyła ale po paru dniach wróciła. Pani weterynarz mówiła coś o torbieli śliniankowej i że będzie potrzebny zabieg, więc w połowie stycznia piesek został poddany zabiegowi. I niby miało być wszystko dobrze, ale zaraz po zabiegu gula mu znowu wyskoczyła. Kiedy pojechaliśmy na kontrolę i pani weterynarz popuściła szew wyleciała z niej krew. Niestety sytuacja się znowu powtórzyła, gulka powróciła. Nastąpiła decyzja o ponownej operacji. Pies po niej wyglądał gorzej, miał sączek, który odprowadzał krew a potem przezroczystą wydzielinę. Dostawał antybiotyk. Po paru dniach sączek został zabrany, dostaliśmy płyn do płukania tej rany od środka, szwy lekko popuściły, więc wydzielina wypływała przez nie. I niby wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że kiedy mu się wszystko pozarastało, gulka dzisiaj znowu wyskoczyła! Jestem przerażona. Psiak miał również robioną "kosmetykę", przycinaną skórę aby mu nie wisiała pod gardłem, ale co z tego, jak teraz to wszystko jest napięte przez tą torbiel :(

Czy ktoś może mi wytłumaczyć co należy zrobić w takiej sytuacji? Usunąć tę śliniankę? Nie jestem pewna czy była usuwana, czy tylko było tam czyszczone i zszywane :(. Zmienić weterynarza? Boję się o mojego pieska :(. Proszę o pomoc.
Retriver
Posty:1130
Rejestracja:26 czerwca 2014, 08:43

23 marca 2015, 21:44

Skonsultuj psiaka u innego veta, to trudny przypadek, może ktoś będzie miał inny pomysł na leczenie.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

30 marca 2015, 12:34

ślinianki są bardzo niewdzięcznym obiektem do leczenia i do operacji. Goją się długo , ale jak się zagoją jest spokój . Musi w Twoim wypadku co dalej zadecydować lekarz po obejrzeniu psa, bo na odległość nikt nie pomoże.
Agis
Posty:479
Rejestracja:08 października 2013, 16:52

30 marca 2015, 12:46

sailen90 pisze:Witam,

Potrzebuję pomocy :(. U mojego pieska dokładnie 26 grudnia pojawiła się miękka gulka pod gardłem. Następnego dnia piesek został zabrany do weterynarza, dostał zastrzyk, chyba przeciwzapalny. Gulka się zmniejszyła ale po paru dniach wróciła. Pani weterynarz mówiła coś o torbieli śliniankowej i że będzie potrzebny zabieg, więc w połowie stycznia piesek został poddany zabiegowi. I niby miało być wszystko dobrze, ale zaraz po zabiegu gula mu znowu wyskoczyła. Kiedy pojechaliśmy na kontrolę i pani weterynarz popuściła szew wyleciała z niej krew. Niestety sytuacja się znowu powtórzyła, gulka powróciła. Nastąpiła decyzja o ponownej operacji. Pies po niej wyglądał gorzej, miał sączek, który odprowadzał krew a potem przezroczystą wydzielinę. Dostawał antybiotyk. Po paru dniach sączek został zabrany, dostaliśmy płyn do płukania tej rany od środka, szwy lekko popuściły, więc wydzielina wypływała przez nie. I niby wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że kiedy mu się wszystko pozarastało, gulka dzisiaj znowu wyskoczyła! Jestem przerażona. Psiak miał również robioną "kosmetykę", przycinaną skórę aby mu nie wisiała pod gardłem, ale co z tego, jak teraz to wszystko jest napięte przez tą torbiel :(

Czy ktoś może mi wytłumaczyć co należy zrobić w takiej sytuacji? Usunąć tę śliniankę? Nie jestem pewna czy była usuwana, czy tylko było tam czyszczone i zszywane :(. Zmienić weterynarza? Boję się o mojego pieska :(. Proszę o pomoc.
Poszukaj dobrego chirurga , moze to wcale nie ślinianka .Gdzie mieszkasz ?
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości