gulka pomiędzy palcami psa

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

ams

14 kwietnia 2011, 21:13

Witam serdecznie, proszę o pomoc, bo nie wiem co mam już robić.
We wrześniu 2010 roku wzięliśmy ze schroniska sunie amstafkę, jej wiek oceniany jest na ok. 7-8 lat, pies bardzo dużo przeżył w przeszłości, był bity, głodzony, wykorzystywany do rozmnażania.
po kilku dniach na przedniej łapie pomiędzy dwoma ostatnimi palcami urosła pewna gulka i do teraz występuje. z częstszym lub mniejszym nasileniem. pies kuleje. raz w historii spuchło to bardzo, aż cała łapa wyglądała jak balon. teraz najczęściej wygląda to jak duży orzech włoski. lub śliwka. przeszłam z nią 13 rożnych weterynarzy w moim mieście. robione były posiewy wszystkie jałowe, było nakłuwane, nacinane, wysuszane itp i nadal powraca. były dawane antybiotyki chyba 5 razy zmieniane, sprawdzane czy nie ma ciał obcych, wylewki zewnętrzne, w domu jest jeszcze jeden młodszy amstaf i nic nie mu nie wyrasta choć przebywają razem liżą sie i bawią. w tej chwili najlepiej działa nacięcie i posmarowanie jodyną. dziś dostałam Rimadyl. czy mogę jeszcze coś dla niej zrobić to ją boli przy chodzeniu, często wylizuje. proszę o pomoc. dziękuje serdecznie
ania05

14 kwietnia 2011, 22:46

Bardzo szkoda piesi tym bardziej że tyle przeszła i wreszcie znalazła dom a teraz przez takie g.....cierpi .... :( Wydaje się że nie ma pomysłu co to możę być bo to zagadka niesamowita jeśli posiewy wychodzą jałowe .Może ktoś się spotkał już takie dziadostwo ?A czy to ropieje albo sączy ?Co jest tam w środku po nacięciu ?
ams

14 kwietnia 2011, 23:33

bardzo szkoda suni, dlatego szukam odpowiedzi. po nacięciu lub nakłuciu nigdy nie leciała ropa. po nacięciu leci krew po nakłuciu sączy się jakiś płyn, raczej bezbarwny. i wtedy jest lepiej. bąbel i opuchlizna schodzi, a po jakimś czasie 2 - 3 czasami miesiącu znowu się odnawia.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

15 kwietnia 2011, 00:11

zrób tego zdjęcie i wklej tutaj , postaram się coś poradzić.
ams

15 kwietnia 2011, 19:58

podgląd niedostępny
to są zdjęcia tej chorej łapki, może się coś uda pomóc jej.
ams

15 kwietnia 2011, 20:06

inaczej nie umiem tego wkleić, ale jak tam się kliknie na symbol i i powiększy to wszystko widać bardzo dobrze.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

16 kwietnia 2011, 00:18

niestety nie moge tego otworzyc
Gość

16 kwietnia 2011, 10:17

udało się umieścić. tak to wygląda. ten czarny punkt, tam jej pękło i leci krew. na samym początku jak ją wzięliśmy to samo pojawiło się jeszcze na drugiej przedniej łapie i przeszło przez wszystkie palce. teraz buduje się tylko na jednej łapie, zawsze w tym samych punkcie. co 2 - 3 tygodnie czasami co miesiąc. gdy to jest nakłute lub nacięte i płyn się sączy jest lepiej. gdy nie natniemy coraz bardziej puchnie. antybiotyki nie działają. posiew jałowy, ciał obcych brak.
sunia dostaje witaminy, je gotowaną marchewkę, mięso mielone wieprzowino-wołowe i ryż w równych proporcjach.
początkowo miała jeszcze problemy z sierścią, miała bardzo tłustą pomimo kąpieli, pomógł wtedy wylewka z adwocata.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
ams

17 kwietnia 2011, 22:55

Rimadyl bierze 4 dzień po 1,5 tabletki ale nic w mojej ocenie nic nie pomaga na łapkę.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

19 kwietnia 2011, 21:25

są dwie możliwości na 99% coś wbił w łapę i jest możliwość alergi ( często zwierzęta alergiczne mają takie zmiany przy chodzeniu po trawie lub innym podłożu , które je uczula).
ams

19 kwietnia 2011, 22:38

A jak mam to leczyć, bo ciało obce zostało sprawdzone i podobno nic jej się nie wbiło. jak leczyć alergię, czy można zrobić jakieś testy jak to robią ludzie na co jest uczulona. jak dalej postępować? Bardzo dziękuje za odpowiedz.
PS. Może ma Pan jakieś namiary na znajomego lekarza w Łodzi? Bo ja to już przeszłam z nią bardzo wielu. Pozdrawiam natalia
Awatar użytkownika
kamila lakusiowa
Posty:485
Rejestracja:18 września 2008, 19:51
Lokalizacja:Białystok

23 kwietnia 2011, 10:56

Testy można zrboić. Są dwie metody:
1. Wysłanie krwi na badanie podajrze do Indexx-u i tam z krwi sprawdzają na co psies jest uczulony. Na twoje życzenie robione są szczepionki i psa się odczula
2. Testy śródskórne czyli wkuwa się allergeny pod skóre psa i ocenia odczyn. Do tego badania psu goli się bok. Przy tych testach poprostu wiesz na co pies jest uczulony.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13054
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

27 kwietnia 2011, 17:59

co do alegiinjuże Kamila dokładnie napisała jak się to odbywa, ale ja najpierw dokładnie sprawdzałbym ciało obce. Po jednym przeszukaniu czasami niewiele znajdziesz.
KrakVet.pl
Posty:551
Rejestracja:16 grudnia 2020, 13:31

30 września 2022, 10:35

Cześć.
Jako opiekun zwierząt na pewno wiesz, jak ważne jest ich samopoczucie i stan zdrowia. Właśnie dlatego z pewnością regularnie sprawdzasz jego stan zdrowia. Zatem jeśli zauważasz u swojego zwierzaka coś niepokojącego musisz jak najszybciej skontaktować się z weterynarzem. Tylko w ten sposób skutecznie pomożesz swojemu zwierzakowi.
Dobrze jest zdać sobie sprawę jednak z tego, że wizyta w gabinecie weterynarza może wywołać dodatkowy stres i niepokój. Zerknij na naszego bloga i zobacz, jak możesz sobie z tym poradzić.
https://www.krakvet.pl/artykuly/pupil-u ... w-i-kotow/

KrakVet.pl
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 66 gości